Na początku tygodnia użytkownicy z Europy, Środkowego Wschodu oraz Afryki donosili o licznych problemach podczas korzystania z usług od Research In Motion. Operatorzy zapewnili, że wina leży w całości po stronie kanadyjskiego producenta.

Czytaj także: RIM: zbliżeniowe nowości w BlackBerry 7

- Wczoraj niektórzy użytkownicy usług BlackBerry z Europy, Środkowego Wschodu oraz Afryki doświadczyli opóźnień związanych z usługami BlackBerry - poinformowało we wtorkowym oświadczeniu RIM. - Problem został już rozwiązany, a usługi działają normalnie. Przepraszamy klientów, którzy doświadczyli jakichkolwiek niedogodności.

Choć Research In Motion informuje wyłącznie o opóźnieniach, wielu użytkowników skarżyło się na całkowity brak dostępu do poczty, serwisów społecznościowych oraz komunikatora BlackBerry Messenger. Mógłbym sobie równie dobrze uciąć jedną z rąk - napisał na Twitterze w poniedziałek jeden z internautów.

Według agencji Reuters firma RIM coraz częściej postrzegana jest jako obiekt możliwego przejęcia jednego z większych graczy. Producent smartfonów BlackBerry boleśnie odczuł działania konkurentów wykorzystujących platformę Android oraz iOS.

Czytaj także: Vodafone przejmie Research In Motion?