Obsługa klienta wkroczyła na kolejny poziom. Użytkownikom usług finansowych zaoferowano po raz pierwszy wirtualnego doradcę, który nie tylko przedstawia ofertę różnych banków czy pozwala zarządzać kontem bankowości elektronicznej, ale jest zdolny do rozmowy „out-of-the-box”.
reklama
Wirtualni doradcy finansowi nie są niczym nowym. Może o tym świadczyć choćby przykład jednego z największych banków inwestycyjnych na świecie – Morgan Stanley. Wspomaga on pracę swoich 16.000 doradców „robo-agentami”, którzy na bieżąco, na podstawie szybkiej analizy danych historycznych, podpowiadają im na co powinni zwrócić uwagę przy wyborze możliwości ulokowania środków klienta.
Większość korzystających z usług bankowych napotkała też na swojej wirtualnej drodze chatboty automatyzujące komunikację z obsługą klienta instytucji finansowej. 1Bank to jednak coś, z czym jeszcze jak dotąd nie spotykano się w usługach adresowanych konsumentom.
Maciej Stanusch ze Stanusch Technologies zauważa, że wykorzystujący interfejs języka naturalnego kolejnej generacji (NLI – Natural Language Interface) wirtualny doradca jest w stanie odpowiadać nie tylko na proste pytania dotyczące bilansu konta, aktywnych usług czy dostępnych ofert. Co jeszcze może zrobić? Monitorując sposób zarządzania finansami przez indywidualnego klienta bot podpowie mu, czy faktycznie jest w stanie sobie pozwolić na zakup danego dobra, jaka opcja finansowania będzie dla niego najbardziej optymalna i czy powinien podjąć decyzję teraz, czy może rozsądniej będzie poczekać. To co wyróżnia tego inteligentnego bota, to umiejętność rozpoznawania intencji na podstawie kontekstu rozmowy, a nie odwoływania się jedynie do słów kluczowych.
Narzędzie konwersacyjne, zadając właściwe pytania poprowadzi dość zaawansowaną rozmowę, stając się niejako spersonalizowanym wirtualnym bankierem, do którego zwrócić mogą się klienci różnych banków, o każdej porze dnia i nocy. Bez czasochłonnego nawigowania po witrynach WWW, oczekiwania w kolejkach w oddziałach, próśb o uzyskanie wyciągu czy wypełniania kilku skomplikowanych formularzy.
Agencja badawcza Forester poinformowała, że rozwiązanie sprawdza się już w jednym z największych europejskich banków, który „oddelegował” mu ocenę zdolności oraz przyznawanie kredytów hipotecznych. Wiele wskazuje na to, że na współpracę z myślącym poza-bazowo chatbotem zdecydują się kolejne instytucje finansowe. Choćby ze względu na perspektywę oszczędności czasu pracy konsultantów oraz wprowadzenia udogodnienia dedykowanego szczególnie najchętniej korzystającym z wirtualnych doradców reprezentantom młodszych pokoleń.
Źródło: inPlus Media
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|