Deweloperzy spodziewają się wzrostu sprzedaży mieszkań o 5-15 proc. w 2026 roku, przy umiarkowanym wzroście cen o 3-5 proc. rocznie. Kluczowe będą obniżki stóp procentowych - według prognoz ekonomistów PKO BP, stopa referencyjna NBP spadnie do 3,50 proc. w 2026 roku.
Według danych branżowych, w trzech kwartałach 2025 roku deweloperzy sprzedali około 130 tysięcy mieszkań, a trzeci kwartał przyniósł wzrost o 7,7 proc. w porównaniu do roku poprzedniego. To sygnał ożywienia rynku, który może nabrać tempa w 2026 roku.

W skrócie:
Obniżki stóp procentowych bezpośrednio przełożą się na poprawę sytuacji kredytobiorców. Według wcześniejszych analiz ekspertów, takie decyzje zwiększyły zdolność kredytową o 5-10 proc., co otwiera drogę do dalszego ożywienia rynku w 2026 roku.
Z prognoz NBP wynika, że przy spadku stopy referencyjnej do 3,5 proc., zdolność kredytowa Polaków może wzrosnąć nawet o 8 proc., co oznacza 38-45 tys. zł więcej przy kredycie 500 tys. zł. Dodatkowo od początku 2026 roku BIK wdroży nowy model scoringu, który nie będzie uwzględniał odmów kredytowych przy ocenie zdolności kredytowej.
Edyta Kołodziej z Nickel Development podkreśla: "W grudniu BIK odnotował rekordowy miesięczny poziom kwoty udzielonego finansowania. Wskaźniki pokazują wzrosty, co może przełożyć się na wysoką sprzedaż mieszkań w roku 2026." Rosnące wynagrodzenia i niska inflacja dodatkowo wspierają popyt na mieszkania.
Głównym wyzwaniem dla deweloperów pozostają rosnące koszty realizacji inwestycji. Według danych serwisu wielkiebudowanie.pl, w listopadzie 2025 roku koszt postawienia domu w stanie deweloperskim wyniósł średnio 6573 zł za mkw. - o 2,4 proc. więcej niż rok wcześniej. Nowe regulacje, w tym wymóg uwzględniania miejsc doraźnego schronienia w budynkach wielorodzinnych, mogą podnieść koszty nawet o 300 zł za mkw., czyli około 1,5 proc. ceny.
Zbigniew Juroszek z Atal wskazuje: "Wprowadzane na rynek projekty będą oferowane po zbliżonych lub coraz wyższych cenach, na co wpływ będą mieć koszty ich wytworzenia, długie procedowanie pozwoleń, wysokie ceny gruntów, a także regulacje i nowe wymogi techniczno-ekologiczne."
Deweloperzy zgodnie wskazują na problem z dostępnością atrakcyjnych działek w największych aglomeracjach. Tomasz Kaleta z Develii podkreśla, że firma posiada bank gruntów wynoszący ponad 15 tys. lokali, co pozwala zachować elastyczność w dopasowywaniu podaży do popytu. Andrzej Gutowski z Ronson Development dodaje, że kluczowym wyzwaniem pozostaje tempo uzyskiwania pozwoleń na budowę oraz ograniczona dostępność gruntów.
Segment najmu instytucjonalnego (PRS) rozwija się najszybciej na polskim rynku mieszkaniowym. Według raportu Savills i Crido, od stycznia do października 2025 roku zasób mieszkań PRS zwiększył się o ponad 4,8 tys. lokali i osiągnął około 25,1 tys. jednostek - wzrost o 24 proc. w ciągu dziesięciu miesięcy. Do końca 2027 roku liczba mieszkań w tym segmencie może przekroczyć 36 tysięcy.
"Rynek pozostaje mocno rozdrobniony, dlatego branża będzie przechodzić dalszą konsolidację. Uczestniczymy w tym procesie, nie tylko poprzez akwizycje, ale też partnerstwa inwestycyjne, które wspierają nasz rozwój organiczny." - Tomasz Kaleta, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży i marketingu w Develii
Joanna Chojecka z Grupy Robyg dodaje, że segment PRS odpowiada na potrzeby młodych, mobilnych osób, które preferują elastyczność zamiast długoterminowego kredytu.
Renata Mc Cabe-Kudla z Grupo Lar Polska potwierdza: "Podobnie jak w większości państw europejskich, obserwować będziemy rosnącą liczbę osób wynajmujących mieszkania, m.in. w ramach najmu instytucjonalnego."
Deweloperzy zgodnie wskazują na rosnące znaczenie jakości mieszkań, efektywności energetycznej i zgodności z zasadami ESG. Anita Makowska z Archicom podkreśla, że znaczenie energooszczędności, strategicznej lokalizacji oraz całkowitych kosztów użytkowania nieruchomości będzie stale wzrastać, stanowiąc nowy standard rynkowy. Mariusz Gajżewski z BPI Real Estate Poland dodaje, że rynek będzie kontynuował transformację w kierunku wyższej efektywności energetycznej zgodnie z regulacjami UE.
Edyta Kołodziej z Nickel Development przewiduje, że w 2026 roku wróci popyt na mieszkania o mniejszych metrażach w odpowiedzi na ograniczoną zdolność części kupujących.
Tomasz Czuchra z Waryński S.A. dodaje: "Wejście w życie zmian podatkowych ograniczy część zakupów inwestycyjnych. To będzie przesuwało strukturę popytu i wymuszało bardziej selektywne podejście do projektowania oferty."
Rok 2026 przyniesie stabilizację rynku mieszkaniowego w Polsce przy umiarkowanym wzroście cen i sprzedaży. Kluczowe będą dalsze obniżki stóp procentowych oraz rozwój segmentu najmu instytucjonalnego. Deweloperzy stoją przed wyzwaniami związanymi z rosnącymi kosztami budowy i ograniczoną dostępnością gruntów w dużych miastach.
Sonda przeprowadzona przez serwis dompress.pl objęła wyłącznie przedstawicieli firm deweloperskich - brak w niej głosu niezależnych analityków czy ekonomistów.
Źródło: Sonda dompress.pl, PKO BP, Savills, Crido, BIK, NBP
Foto: Freepik
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
Składka zdrowotna w 2026 roku wzrośnie o 117 zł miesięcznie dla przedsiębiorców
|
|
|
|
|
|
|
|
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.