Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Prestiżowa Carnegie Hall w Nowym Jorku gościła niecodziennych artystów - koncert dała tam orkiestra złożona z 96 muzyków wybranych spośród użytkowników serwisu YouTube. Odniosła ona spory sukces.

robot sprzątający

reklama


Carnegie Hall to jedna z najbardziej znanych i prestiżowych sal koncertowych na świecie. Tylko nieliczni otrzymują szansę, by w niej zagrać. 96 muzyków - profesjonalistów i amatorów - z 33 krajów zyskało tę możliwość. Ich występ w Nowym Jorku został przyjęty aplauzem - podaje Yahoo za agencją AFP.

Nie był to jednak występ zwykłej orkiestry. Jej członkowie zostali wyłonieni przez serwis YouTube na początku ubiegłego miesiąca z grona ponad 3 tysięcy kandydatów. Jury nie miało więc łatwego wyboru. Wśród zwycięzców znalazł się też Polak - Paweł Czarny. Każdy z 96 laureatów otrzymał bilety lotnicze do Nowego Jorku, opłacono mu także 3-dniowy pobyt, w ramach którego mógł on uczestniczyć w zajęciach w prestiżowej The Juilliard School of Music, a także w koncercie w Carnegie Hall.

Uczestnicy koncertu zgodnie podkreślali, że było to niecodzienne doświadczenie, a także ogromny zaszczyt. Spodziewali się, że będą potrzebowali znacznie więcej czasu, by stworzyć zgrany zespół. W końcu wszyscy widzieli się i słyszeli po raz pierwszy w życiu.

W czasie koncertu zagrano utwory Bacha, Mozarta, Lobosa, Wagnera, Czajkowskiego, Harrisona oraz Cage'a. Muzycy wykonali także, skomponowaną specjalnie na tę okazję, Pierwszą Symfonię Internetową "Eroica" autorstwa współczesnego chińskiego muzyka Tun Duna.

Filmy związane z orkiestrą dostępne są w serwisie YouTube na dedykowanym jej kanale.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Yahoo / AFP