Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Tak przewiduje zawarta z właścicielem serwisu Opony.net ugoda sądowa. Firma wolała szybko zakończyć sprawę, by nie angażować się w długotrwałe postępowanie sądowe. Przeważył długoterminowy interes przedsiębiorstwa.

16 lutego 2011 roku przed Sądem Okręgowym w Łodzi X Wydział Gospodarczy doszło do zawarcia ugody pomiędzy Oponeo.pl S.A. a Wiktorem Zajkiewiczem, właścicielem serwisu Opony.net, w wyniku której ten drugi ma wypłacić odszkodowanie w wysokości 95 tysięcy złotych za bezprawne naruszenie praw majątkowych Oponeo.pl S.A.

Sprawa ma swój początek w sierpniu 2009 roku, gdy na forum internetowym serwisu Oponeo.pl znalazł się wpis wskazujący na istotne podobieństwa graficzne pomiędzy nim a Opony.net. Użytkownik chciał wiedzieć, czy oba serwisy są ze sobą powiązane. Oponeo.pl dokonała analizy konkurencyjnego serwisu, a następnie notarialnego udokumentowania elementów przywłaszczonych przez właściciela serwisu Opony.net.

Oprócz tego zlecona została analiza porównawcza obu serwisów, którą wykonali prof. dr hab. Janusz Bart oraz prof. dr hab. Ryszard Markiewicz z Instytutu Prawa Własności Intelektualnej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Potwierdzili oni, że właściciel Opony.net działał w złej wierze na szkodę Oponeo.pl, posługując się prawami majątkowymi tej drugiej.

Oprócz części graficznej Opony.net przywłaszczyły także dwie bazy danych - jedną pojazdów zawierającą 6 tysięcy pozycji i drugą - opisów produktów z 600 elementami. Celem udowodnienia tego do baz wprowadzano błędne dane, odnajdywane następnie w serwisie Opony.net. Zdaniem Oponeo.pl przejmowanie rezultatów prac miało charakter ciągły i systematyczny.

Zarząd Oponeo.pl zgodził się na zawarcie ugody, gdyż nie chce angażować zasobów ludzkich w postępowanie sądowe, co ma związek z pracami rozwojowymi firmy. Uznał on, że porozumienie w satysfakcjonujący sposób chroni interesy firmy.

Wiktor Zajkiewicz zakwestionował treść oświadczenia serwisu Oponeo.pl, które w jego opinii może sugerować prawdziwość oskarżeń. Tymczasem zawarta ugoda w żaden sposób nie rozstrzyga zasadności roszczeń firmy, które od początku były kwestionowane przez prawników Opony.net. Stwierdził on, że doszło do naruszenia jego dóbr osobistych i nie wyklucza podjęcia kroków prawnych.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *