Sama idea nowelizacji ustawy o VAT, nad którą pracę rozpoczęły się w piątek w Sejmie jest słuszna. Jednak niektóre z zapisów projektu budzą zastrzeżenia przedsiębiorców. Nasza branża ponosi duże konsekwencje działalności oszustów, dlatego wprowadzenie kompleksowej ustawy, która pomoże nam się ich pozbyć z rynku jest niezbędne. Projekt idzie w dobrym kierunku. Dostrzegamy jednak potrzebę wprowadzenia w niej kilku zmian, aby przepisy nie tylko uderzały w przestępców podatkowych, ale i jednocześnie chroniły uczciwych przedsiębiorców.

Likwidacja kwartalnych rozliczeń VAT podniesie firmom koszt działalności

Zastrzeżenia przedsiębiorców z branży elektronicznej dotyczą m.in. likwidacji możliwości składania deklaracji kwartalnych. O ile takie rozwiązanie ma sens w przypadku nowych firm i takich wobec, co do których istnieje ryzyko, że mogą nie wywiązywać się z obowiązku płacenia VAT, to w przypadku „dużych” podmiotów, działających na rynku od wielu lat i uczciwie rozliczających z podatków, nie ma już to uzasadnienia. To będzie po prostu dodatkowe obciążenie administracyjne dla firm. Konieczność dokonywania częstszych kalkulacji rozliczeń podatkowych oraz częstszego przesyłania deklaracji podatkowych skutkować będzie wzrostem kosztów prowadzenia działalności.

Potrzebne procedury weryfikujące uczciwość kontrahenta

Przedsiębiorcy zwracają także na „nieostre” sformułowania w przepisach dotyczących sankcji za tzw. „puste” faktury, czyli takie, które zostały wystawione za dzieło, które faktycznie nie miało miejsca. Może to negatywnie odbić się na uczciwych firmach, bo na podstawie takich zapisów organy podatkowe będą mogły nadal kwestionować uczciwym organizacjom (tym, które nie są świadome, że uczestniczą w transakcji towarem, który podlegał na wcześniejszym etapie obrotu wyłudzeniom VAT) prawo do odliczenia podatku naliczonego. W nowej ustawie niezbędne jest doprecyzowanie części zapisów i definicji, aby zapewnić stabilność i zrozumienie prawa. Konieczne jest także stworzenie narzędzi dla przedsiębiorców, które pokażą, w jaki sposób powinna odbywać się weryfikacja uczciwości kontrahenta. Uczciwy podatnik musi mieć świadomość, jakie procedury gwarantują uznanie, że dochował należytej staranności w oczach skarbówki.

Wprowadzenie solidarnej odpowiedzialności na handel dyskami twardymi to błąd

Dla przedsiębiorców z branży elektronicznej „niezrozumiałe” jest też wprowadzenie w projekcie tzw. solidarnej odpowiedzialności na transakcje dyskami twardymi. Związek – z uwagi na skalę wyłudzeń VAT w tym obszarze - wnioskował do Ministerstwa Finansów o objęcie handlu tym towarem, a także procesorami innym, skuteczniejszym mechanizmem do walki z oszustami podatkowymi - odwrotnym obciążeniem VAT. Resort finansów przychylił się do tego postulatu jedynie w przypadku procesorów, choć w publicznych zapowiedziach, jeszcze przed opublikowaniem projektu, urzędnicy wymieniali też dyski twarde. Wprowadzenie solidarnej odpowiedzialności w VAT w obrocie dyskami twardymi  nie wyeliminuje problemu wyłudzeń VAT w tym zakresie. Wyłudzenia będą trwały nadal, natomiast negatywne skutki procederu będą ponosili uczciwi podatnicy, obciążani solidarną odpowiedzialnością.

Przedsiębiorcy z branży elektronicznej zwrócą się do posłów i senatorów o zmiany w nowelizacji ustawy o VAT w trakcie prac komisji sejmowych. Jesteśmy gotowi współpracować z parlamentarzystami przy projekcie i dzielić się swoim branżowym doświadczeniem w zakresie walki z przestępczością podatkową.

Autor: Michał Kanownik, Prezes ZIPSEE „Cyfrowa Polska”