Producent przeglądarki Opera pochwalił się dziś, że jego program, zarówno w wersji desktopowej, jak i mobilnej, jest wykorzystywany już na ponad 100 mln urządzeń.
W przesłanej rano informacji prasowej Opera Software czytamy: "Przeglądarki Opery są już używane przez ponad 100 mln ludzi na świecie. Po przekroczeniu tej granicy w marcu można już mówić o 50 mln miłośników Opery na komputery z Windows, Mac i Linuksem oraz taką samą liczbą użytkowników Opery Mini, korzystających z niej każdego miesiąca na szerokiej gamie urządzeń".
Często użytkownicy desktopowej wersji Opery są także użytkownikami mobilnej, darmowej wersji tej przeglądarki, zatem sumowanie wskazanych powyższych dwóch liczb i twierdzenie, że przeglądarki Opery są już używane przez ponad 100 mln ludzi na świecie, wydało nam się nieuprawnione.
- Chodzi o liczbę unikalnych użytkowników, tak jak definiuje się ją w tego typu badaniach, a więc ilość urządzeń. Oczywiście nie można wykluczyć, że wielu z użytkowników korzysta jednocześnie z obydwu przeglądarek, ale w tym sensie pozostają nadal jednocześnie użytkownikiem desktopa i Mini - wyjaśnił Dziennikowi Internautów Sławomir Sochaj z Opera Software.
- Inna sprawa, że lista krajów o największej popularności obydwu przeglądarek nie pokrywa się zupełnie ze sobą - dodaje Sławomir Sochaj. - Na przykład Polska w zestawieniu użytkowników Opery Mini znajduje się na 11 miejscu, ale jeśli chodzi o desktop, jesteśmy w pierwszej piątce.
Opera poinformowała ponadto, że roczny przyrost użytkowników przeglądarki desktopowej, liczony od marca 2009 r. do marca bieżącego roku, wyniósł 30%, umożliwiając przekroczenie w zeszłym miesiącu granicy 50 mln unikalnych użytkowników. Warto dodać, że Opera jest wykorzystywana do przeglądania internetu nie tylko w komputerach i telefonach, ale również konsolach gier, telewizorach czy dekoderach.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*