Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Czy pojawienie się w tradycyjnych sklepach pozwoli czytnikowi e-książek firmy Barnes&Noble podkopać pozycję Amazona? Nawet jeśli się to nie uda, to klienci zyskają większy wybór.

Barnes&Noble ma tę niewątpliwą przewagę nad Amazonem, że posiada własne sklepy. Część osób nadal woli pójść do księgarni i pooglądać książki, niż przeglądać strony internetowe. Już jutro w sieci sprzedaży tej firmy pojawi się Nook - czytnik e-książek. Do tej pory dostępny był tylko poprzez sklep internetowy, teraz jednak firma chce wykorzystać swoje sklepy.

Nook miał początkowo pojawić się w sklepach w grudniu, jednak bardzo duże zapotrzebowanie na czytnik w okresie świątecznym sprawiło, że premiera została przesunięta na 10 lutego. Firma nie była w stanie nadążyć z produkcją. Razem z pojawieniem się czytnika w sklepach, klienci będą mogli skorzystać ze specjalnych ofert przygotowanych z myślą o Dniu Zakochanych.

Czytnik Barnes&Noble wyposażony jest w kolorowy ekran dotykowy, komunikację zapewnia za pośrednictwem technologii 3G oraz Wi-Fi. Klienci korzystający z niego mają do wyboru około miliona książek oraz gazet i czasopism w wersji elektronicznej.

Sonda
Czy ebooki zastąpią tradycyjne książki?
  • Tak
  • Nie
  • Trudno powiedzieć
  • Nie interesuje mnie to
wyniki  komentarze

Wyniki sprzedaży nie są jeszcze znane, trudno więc porównywać Nook z Kindle, który odniósł także wielki sukces medialny. Amazon ogłosił, że był to zdecydowanie najbardziej popularny przedmiot kupowany w czasie przedświątecznych zakupów. Niewątpliwie przyczyniło się to do bardzo dobrych wyników finansowych firmy.

>> Czytaj więcej: Amazon: Sprzedaż o 42 procenty w górę

Na rynku czytników robi się coraz ciaśniej. Przedstawiony pod koniec stycznia przez Apple iPad także umożliwia korzystanie z elektronicznych książek. Wydaje się być on jednak bardziej gadżetem niż rzeczywistym narzędziem. Niemniej jednak na pewno znajdzie swoich fanów, firma Steve'a Jobsa nie powinna więc martwić się o popyt.

>> Czytaj także: iPad, czyli tablet od Apple, już jest 

Dla konsumentów to niewątpliwie dobre wiadomości. Większa konkurencja na rynku oznacza niższe ceny, wyższą jakość usług, a także szybszy postęp technologiczny.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *