Automatyczne samochody są coraz lepsze i większość ludzi spodziewa się, że mogą one znacznie zwiększyć bezpieczeństwo na drogach. Nie dotyczy to FBI, bo służby analizują nowe technologie od strony zagrożeń. Według FBI autonomiczne samochody mogą być "śmiercionośną bronią".

Śmiercionośna broń

O obawach FBI dowiedział się Guardian, który dotarł do odtajnionego raportu FBI na ten temat. Najogólniej mówiąc, raport stwierdza, że technologia automatycznych aut drastycznie zmieni sposób wykorzystania środków transportu przez przestępców.

FBI boi się, że:

1. bandyci będą mogli łatwiej odstrzeliwać się z aut i w ogóle będą mogli za kierownicą robić takie rzeczy, które teraz są niebezpieczne ze względu na konieczność prowadzenia;
2. terroryści napakują automatyczne auto środkami wybuchowymi i użyją go jako ruchomej bomby;
3. technologie pozwolą na bardziej efektywne i pewne wykonywanie złożonych manewrów (np. zawracania), co może ułatwić ucieczkę.

Szczegóły na temat obaw FBI znajdziecie w tekście pt. FBI warns driverless cars could be used as 'lethal weapons'.

Płonący samochód - fot. Shutterstock.com

Oczywiście FBI ma świadomość, że także organy ścigania mogą użyć automatycznych samochodów. Takie policyjne auto mogłoby np. utrzymywać określoną odległość za śledzonym pojazdem. FBI nie skupia się tylko na obawach i analizuje możliwości.

Inwigilacja uśmierzy obawy?

Te analizy są ciekawe, bo pokazują, że służby już teraz interesują się nowymi technologiami motoryzacyjnymi, tak samo jak wcześniej interesowały się nowościami informatycznymi.

Pomyślmy... skoro NSA mogła naciskać na wprowadzanie luk do oprogramowania, to czy z czasem nie pojawi się pokusa, by wprowadzać luki do aut? Skoro producenci aut będą mogli zdalnie wyłączać ich funkcje, to czy organy ścigania nie będą miały podobnej możliwości?

W przeszłości zastanawialiśmy się w Dzienniku Internautów, czy automatyczne auto powinno zabić kierowcę dla wyższego dobra. Teraz możemy spytać, czy dla dobra publicznego nie powinno się w automatycznych samochodach montować jakichś zdalnych wyłączników, systemów śledzenia, pluskiew, unieruchamiaczy itd. W dyskusji na ten temat dojdzie do tradycyjnego konfliktu między bezpieczeństwem a prawami obywatela. Oczywiście pojawią się próby łamania tych zabezpieczeń, co będzie kolejnym fascynującym problemem. 

Więcej o autonomicznych samochodach w DI