Drogie urządzenia zniknęły ze sklepu Apple Store w Paryżu...
Podczas gdy na całym świecie przygotowywano się do powitania 2013 roku, w Paryżu złodzieje pokusili się o zrabowanie sprzętu ze sklepu firmy Apple. Skradzione urządzenia były warte około 1,32 miliona dolarów.

Fot. Yutaka Tsutano/Flickr
W trakcie włamania lekko ranny został ochroniarz, a także sprzątaczka - poinformował Wall Street Journal. Złodziejom udało się dostać do sklepu przejściem dla pracowników, a wśród ich łupu znalazły się liczne iPady, iPhone'y, a także komputery Mac.
Warto przypomnieć, że w listopadzie tego roku warte ponad milion dolarów iPady zostały skradzione w magazynu przy lotnisku Kennedy'ego. Złodziei schwytano, ale cóż... nie mieli oni takiego polotu, jak ich koledzy po fachu, którzy włamali się przez dach do sklepu firmy Best Buy w South Brunswick. Choć nie był to firmowy sklep Apple, złodzieje weszli do sklepu właśnie po urządzenia tej firmy.
Dziennik Internautów pisał też kilka lat temu o spektakularnym ataku na sklep Apple, który trwał zaledwie 31 sekund, a mimo to złodziejom udało się wynieść 23 MacBooki, 14 iPhone'ów oraz 9 iPodów Touch. Atak uwieczniono na filmie. Złodzieje wtargnęli do sklepu, wybijając szybę wystawową, ale byli dobrze przygotowani i najwyraźniej wiedzieli, gdzie co leży.
Pamiętajmy, że urządzenia Apple są kradzione nie tylko ze sklepów. Ofiarami kradzieży są nierzadko zwykli użytkownicy, a okradający ich złodzieje mogą specjalizować się w kradzieży urządzeń elektronicznych w określonych miejscach (np. w metrze). W roku 2011 nowojorska policja aresztowała aż 141 osób z siatki zajmującej się takim procederem.
Warto zauważyć, że tablety i smartfony były popularnymi prezentami świątecznymi. Według Flurry Analytics 25 grudnia aktywowano aż 2,5 raza więcej tego typu urządzeń niż przed rokiem.
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.