Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Pomijanie reklam telewizyjnych? Kontrowersyjne, ale możliwe

12-06-2012, 13:17

Koncern DirecTV Group, oferujący m.in. telewizję oraz internet satelitarny, zapowiedział, że może udostępnić milionom swoich klientów technologię pomijania reklam - informuje agencja Reuters.

- Nie zdecydowaliśmy jeszcze, że będziemy wykorzystywać takie rozwiązania - powiedział dyrektor generalny DirecTV Mike White w rozmowie z agencją Reuters (zob. DirecTV could also deploy ad skip technology). - Nie jest na razie jasne, czy rzeczywiście konsumenci tego chcą.

Czytaj także: Ciemne chmury wiszą nad Doliną Krzemową?

White przyznał jednak, że jego koncern kupił prawa do technologii opracowanej przez firmę Replay TV, która umożliwia łatwe przewijanie reklam. Rozwiązanie tego typu miało trafić w ręce DirectTV już pięć lat temu, jednak do tej pory korporacja nie zrobiła z niego żadnego użytku.

Warto zauważyć, że w ubiegłym miesiącu w związku z wprowadzeniem tego typu usług swoje pozwy złożyli przeciwko największym dostawcom telewizji satelitarnej producenci popularnych programów. O nadużycia oskarżono m.in. Dish Network, CBS, Fox, Comcast czy NBC Universal.

Szef DirecTV ujawnił również, że jego koncern pracuje nad wsparciem dla technologii głosowych w zestawach telewizyjnych, które mają współpracować z urządzeniami od firmy Apple oraz wyposażonymi w Androida. Na szczegóły dotyczące tego typu rozwiązań będziemy musieli poczekać jednak co najmniej kilka miesięcy.

Choć telewizyjni reklamodawcy nie są zadowoleni z technologii przewijania uciążliwych spotów, coraz ciekawszą alternatywę odnajdują oni w reklamach internetowych. W pierwszym kwartale 2012 roku przychody z tego typu działalności przekroczyły według IAB 8,4 miliarda dolarów.

Czytaj także: Twitter zarabia najwięcej na wersji mobilnej


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Reuters