Na jednej z rosyjskich stron opublikowano zestaw ponad 6,5 miliona haseł, które należą do użytkowników LinkedIn - zauważa serwis "The Next Web". Informacje udostępniono w formie zaszyfrowanej, jednak część z haseł została już złamana.
Wyciek informacji z LinkedIn zauważyła norweska witryna Dagens IT, według której już teraz udało się złamać około 300 tysięcy haseł (zaszyfrowanych SHA-1). Okazuje się również, że część internautów zabezpieczyła swoje konto w witrynie bardzo prostym do odgadnięcia ciągiem.
Wśród użytkowników LinkedIn najczęściej występującym hasłem ma być po prostu "linkedin", co dodatkowo potwierdza, że wyciek dotyczy właśnie tego portalu społecznościowego. Równie ważne jest jednak, że do sieci wyciekły same hasła, bez dołączonych do nich loginów, co znacznie komplikuje proces ewentualnego włamania.
Warto przypomnieć, że również aplikacja LinkedIn dla smartfonów iPhone budzi poważne wątpliwości ekspertów zajmujących się bezpieczeństwem. Jak informowaliśmy niedawno w Dzienniku Internautów, mobilne narzędzie LinkedIn zbiera informacje o szczegółach spotkań z kalendarza (m.in. nazwiska, e-maile czy notatki) i wysyła je do operatora usługi.
Jak w związku z każdym większym wyciekiem, przypominamy, że użytkownicy posiadający konto w LinkedIn powinni zmienić swoje hasło w witrynie. Proces taki należy wykonać również w innych usługach, gdzie wykorzystujemy taki sam ciąg zabezpieczający.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Tylko na Bitspiration rozmowy przy piwie lub wodzie z twórcą YouTube i nie tylko - wywiad
|
|
|
|
|
|