Pierwszy smartfon Nokii ze wsparciem dla szybkich sieci 4G może tracić połączenie w związku z błędem w oprogramowaniu - poinformował fiński koncern na swojej stronie. To nie najlepsze informacje dla producenta, który walczy o odzyskanie pozycji na rynku.
Nokia Lumia 900, która miała być "niesamowicie szybkim sposobem na łączenie się", posiada błąd w oprogramowaniu, który może powodować zrywanie połączeń z sieciami 4G. Z pewnością nie pomoże to fińskiemu producentowi w ekspansji na najważniejszym rynku w Stanach Zjednoczonych.
- To tak, jakby zgasł im silnik, gdy wszyscy patrzą na nich na początku wyścigu - powiedziała Carolina Milanesi z firmy analitycznej Gartner. Lumia 900 to jeden z flagowych modeli fińskiego koncernu, działający pod kontrolą platformy Windows Phone 7.5 Mango.
Pojawienie się smartfona z obsługą 4G miało pozwolić Nokii na odebranie choć części rynku Samsungowi oraz firmie Apple, niezwykle silnym, jeśli chodzi o nowoczesne urządzenia przenośne. Tracąca wciąż Nokia w Stanach Zjednoczonych może się pochwalić mniej niż 1% udziałów w rynku smartfonów.
Lumia 900 zadebiutowała w amerykańskiej sieci AT&T 8 kwietnia, a samo urządzenie zdobyło również kilka nagród na Consumer Electronics Show (CES) odbywającym się w styczniu w Las Vegas. Problem w oprogramowaniu według Nokii dotyczy nieprawidłowego zarządzania pamięcią, a stosowna poprawka ma zostać wydana już 16 kwietnia.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|