Krzanich poinformował w rozmowie z agencją Reuters, że w ostatnich miesiącach kierowany przez niego koncern skupia się na rozwoju technologii, które będą niezbędne do budowania energooszczędnych układów dla urządzeń przenośnych.

Czytaj także: AMD chce wejść w tablety

- W przyszłości nasza wydajność będzie rosła, a przybywać będzie przede wszystkim podzespołów dla urządzeń mobilnych, takich jak telefony czy tablety - powiedział Krzanich. Obecny dyrektor ds. operacyjnych Intela musiał zarządzać już tegorocznym budżetem inwestycyjnym, przekraczającym 12,5 miliarda dolarów.

Jak jednak zauważa agencja Reuters, obecnie największy na świecie producent układów dla komputerów biurkowych nie radzi sobie zbyt dobrze z mobilną konkurencją. Choć inwestorzy są spokojni o przyszłość Intela, w kolejnych latach to wciąż produkcja podzespołów dla serwerów i pecetów będzie stanowiła lwią część przychodów firmy.

Zdaniem serwisu DigiTimes obecnie problemy stanowi również cena podzespołów amerykańskiej korporacji. Procesory oparte na technologii ARM Holdings i produkowane w większości przez Qualcomm oraz Texas Instruments mają przynajmniej do 2013 roku być bezkonkurencyjne na sprzętach takich, jak smartfony czy tablety.

Czytaj także: Producenci ultrabooków chcą obniżyć ceny