W ostatnim kwartale 2011 roku sprzedano na świecie 28,2 mln tabletów, co oznaczało wzrost o 56,1 proc. w stosunku do poprzedniego kwartału, a także wzrost o 155 proc. w porównaniu z czwartym kwartałem 2010 roku. Cały zeszły rok przyniósł sprzedaż na poziomie 68,7 mln urządzeń - wylicza firma IDC. Zauważa ona, że popyt na tablety okazał się znacznie wyższy od spodziewanego, a tendencja ta widoczna była nie tylko we wszystkich regionach, ale także w odniesieniu do urządzeń o różnych cenach.

Czytaj także: Nokia i tablet?

To skłoniło IDC do podniesienia prognozy na rok 2012 - z 87,7 do 106,1 mln tabletów. Firma podkreśla, że liderem wciąż pozostaje Apple ze swoim iPadem - w czwartym kwartale jego sprzedaż wyniosła 15,4 mln, w poprzednim kwartale 11,1 mln. Dało to firmie udział w rynku na poziomie 54,7 proc. Silny debiut Kindle'a Fire od Amazonu (4,7 mln urządzeń) sprawił, że firma ta wskoczyła od razu na drugie miejsce wśród producentów, mając 16,8-proc. udział w rynku.

Trzecie miejsce przypadło koreańskiemu Samsungowi Electronics, który zwiększył udział z 5,5 do 5,8 proc. czwarte miejsce zajmuje Nook Tablet firmy Barnes & Noble - mimo że jego sprzedaż wzrosła, nie pozwoliło to na utrzymanie udziału na poziomie 3,5 proc. (spadł on o 1 pkt proc.). Piątkę zamyka Pandigital - 2,5 proc. udziału w rynku. Ta firma najtańsze tablety sprzedaje już po 120 dolarów.

Najpopularniejszym systemem operacyjnym pozostaje wciąż iOS, jednak jego przewaga nad pozostałymi będzie systematycznie maleć. Głównym konkurentem jest tutaj Android, dostępny w kilku konkurencyjnych produktach.

Czytaj także: Zamówili nowego iPada jako pierwsi, ale będą musieli poczekać