Prezes Nokii przyznał, że procesy związane z restrukturyzacją firmy będą oznaczały również spore wydatki, które przynajmniej w najbliższych miesiącach niekorzystnie wpłyną na jej wyniki finansowe.
- Przez znaczną cześć roku, zmiany przeprowadzane aktualnie w firmie będą widoczne w wynikach finansowych - przyznał prezes Nokii Jorma Ollila. Raport fińskiego producenta za ostatni kwartał potwierdził tylko obawy inwestorów.
Największe nowości w firmie związane są z rozpoczęciem szeroko zakrojonej współpracy z Microsoftem. Na jej mocy Nokia wspólnie z amerykańską korporacją przygotowuje całą serię smartfonów Lumia, które wyposażone są w system Windows Phone 7.5. Mango. Fiński producent nie ma wątpliwości, że platforma odniesie sukces.
- Nokia dołączy do trójki największych producentów smartfonów, to całkowicie oczywiste i obserwujemy już pewne sygnały, które na to wskazują - powiedział Jorma Ollila. - Żaden z mobilnych systemów operacyjnych nie zyskał popularności bardzo szybko. To zajmuje trochę czasu i dokładnie tego się spodziewaliśmy.
Zdaniem prezesa Nokii już w "najbliższej przyszłości" na rynku smartfonów dominowały będą trzy platformy, w tym jego zdaniem oczywiście również Windows Phone. Jak dodatkowo zauważył, każdy z najpopularniejszych mobilnych systemów operacyjnych ma za sobą obecnie dużego producenta smartfonów, który go wspiera, a w przyszłości do tego grona dołączyć chce również Nokia.
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
|
|
|
|
|
|
|
|
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.