Przedstawiciele Wikipedii chcą w ten sposób zaprotestować przeciwko ustawie SOPA, która zdaniem internetowych korporacji może ułatwić cenzurę w sieci.
reklama
Twórca internetowej encyklopedii Jimmy Wales poinformował, że Wikipedia zniknie z sieci na około 24 godziny. Prawdopodobnie protest dotyczył będzie jedynie anglojęzycznego wydania usługi.
Zamknięcie witryny, którą każdego dnia odwiedza ponad 25 milionów użytkowników, z pewnością zwróci uwagę na drakońską ustawę największych mediów, ale również samych internautów. Niedawno swój niepokój w związku z nowym prawem wyrazili nawet przedstawiciele Białego Domu.
- To dość niezdarnie przygotowane prawo, które jest zagrożeniem dla otwartości internetu - powiedział w wywiadzie Wales. Po wejściu w środę na witryny Wikipedii użytkownicy powinni zamiast haseł w encyklopedii znaleźć informację na temat SOPA (Stop Online Piracy Act) oraz zachętę, by nakłaniali lokalnych polityków do głosowania przeciwko nowemu prawu.
Swój udział w kampanii przeciwko SOPA zapowiedziała już także witryna Reddit, jednak prawdopodobnie na wsparcie ze strony większych korporacji nie ma co liczyć. Wyłączenie na dobę Facebooka, wyszukiwarki Google czy sklepu Amazon wiązałoby się z gigantycznymi stratami finansowymi, o co nie musi się martwić Wikipedia.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|