Wczoraj Narodowa Akademia Sztuki i Techniki Rejestracji ogłosiła przyznanie nagród Grammy za szczególne zasługi dla przemysłu muzycznego. Nagrody przyznano artystom za całokształt ich twórczości (Lifetime Achievement Award), a także osobom, które przysłużyły się muzyce nie będąc wykonawcami (nagrody w kategoriach Trustees Award oraz Technical GRAMMY Award).

W komunikacie akademii czytamy, że nagrodę w kategorii Trustees Award otrzymał m.in. Steve Jobs, zmarły w październiku założyciel firmy Apple. Akademia dostrzegła, że Jobs stworzył produkty i technologie, które zmieniły sposób konsumowania muzyki, telewizji i książek. Przypomniano o tym, że w roku 2002 firma Apple otrzymała nagrodę w kategorii Technical GRAMMY Award.

Czytaj: Zagraj na Google Doodle jak Les Paul (podpowiadamy jak)

Oprócz Jobsa nagrodę w tej samej kategorii otrzymali Dave Bartholomew (muzyk, producent i aranżer pracujący m.in. dla Elvisa Presleya) oraz Rudy Van Gelder (reżyser dźwięku, który pracował z legendami jazzu, takimi jak Miles Davies, Thelonious Monk i John Coltrane). Warto zauważyć, że osiągnięcie Jobsa są o wiele młodsze niż dokonania pozostałych osób uhonorowanych najnowszą nagrodą Trustees Award.

W przeszłości nagrodę Trustees Award otrzymali m.in. Les Paul, Thomas Edison oraz bardzo lubiany przez Steve'a Jobsa zespół The Beatles.

W ramach ciekawostki warto zauważyć, że nagrodę za całokształt twórczości dostał zespół Allman Brothers Band, który w roku 2006 oskarżył Sony Music o nieuczciwe zasady rozliczania się z artystami. Chodziło o to, że w przypadku muzyki online stosowane są te same zasady rozliczeń, co przy płytach analogowych, ale nie są one uzasadnione kosztami dystrybucji po stronie wydawcy (zob. Sony gra nieuczciwie?). Nagrodę Grammy przyznano więc tego samego dnia człowiekowi, który zrewolucjonizował sprzedaż muzyki online, oraz artystom, którzy na tej sprzedaży wyszli nie najlepiej.

Czytaj: Biografia Steve'a Jobsa może zostać rozszerzona