Urządzenia Samsunga cieszą się niezwykle dużą popularnością, co z kolei znacznie pomniejsza udziały konkurentów w rynku - poinformowała firma badawcza IDC.
Według IDC południowokoreański producent może się pochwalić w Australii udziałami na rynku smartfonów na poziomie aż 49%. Urządzenia giganta z Cupertino osiągnęły tam natomiast próg tylko 36%.
Podobnie sytuacja wygląda w Nowej Zelandii, gdzie Samsung kontroluje 28,5% rynku, natomiast Apple zaledwie 13%. Warto zauważyć, że w przypadku tego kraju, kalifornijska korporacja nie zdołała utrzymać nawet drugiego miejsca, które obecnie należy do chińskiego Huawei.
- Dokonała się istotna zmiana zapotrzebowania użytkowników liczących się z wydatkami, którzy teraz chętniej wybierają smartfony z Androidem - poinformował analityk IDC Yee-Kuan Lau. Zdaniem obserwatorów rynku rosnąca liczba tańszych smartfonów wpływa bardzo niekorzystnie na konkurencyjność urządzeń produkowanych przez firmę Apple.
Warto przypomnieć, że na początku miesiąca Samsung odnotował również inne zwycięstwo nad amerykańską korporacją. Zaledwie dwa tygodnie temu australijski sąd zniósł zakaz sprzedaży tabletów Galaxy Tab. Apple nie było w stanie w odpowiedni sposób umotywować przed sądem stosowności dalszego przedłużania zakazu.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|