Jest to wyzwanie rzucone nie tylko Stanom Zjednoczonym, których polityk jest także obywatelem, ale również przemysłowi filmowemu. Reakcja ze strony tego ostatniego wydaje się być tylko kwestią czasu.
reklama
21-letni Travis McCrea kilka miesięcy temu brał udział w wyborach parlamentarnych w Kanadzie jako kandydat lokalnej Partii Piratów w okręgu w Vancouver na zachodzie kraju. Mandatu nie zdobył, jednak i tak jest o nim głośno po drugiej stronie Atlantyku. Politycy Partii Piratów głoszą konieczność głębokiej reformy prawa autorskiego i praw pochodnych (w tym patentowego) celem m.in. bezpośredniego zalegalizowania wymiany plików. Niewielu jednak wciela swoje poglądy w życie.
McCrea jest jedną z takich osób. Uruchomił on serwis TorMovies.org oferujący dostęp do torrentów filmowych. Szybki rzut oka na główną stronę i od razu wiadomo, że pobrać możemy same nowości z Hollywood, co zapewne nie pozostanie niezauważone. Zwłaszcza, że 21-latek posiada, oprócz kanadyjskiego, także i amerykańskie obywatelstwo.
Mało tego - serwery ToMovies.org zlokalizowane są także na terytorium południowego sąsiada, co (jak przyznaje sam zainteresowany) jest prowokacją w kierunku Waszyngtonu - pisze TorrentFreak. Kanadyjczyk liczy się jednak z tym, że niedługo może być zmuszony do poszukania innych serwerów. Koncepcja jego zakłada, że TorMovies.org posiadać będzie wiele zapasowych serwerów, by jego zamknięcie było maksymalnie utrudnione.
Podkreśla jednak, że jego serwis nie ma służyć piractwu, a jedynie odkrywaniu filmów i dzieleniu się kulturą. Wytwórnie filmowe z całą pewnością spojrzą jednak na serwis z innej perspektywy. Reakcja jest tylko kwestią czasu.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|