1 lipca to nie tylko początek polskiej prezydencji w Unii Europejskiej, ale także moment kolejnej obniżki stawek za połączenia roamingowe. Zgodnie z przepisami wprowadzonymi w roku 2007 i zmienionymi w roku 2009 obecne stawki obowiązywać będą od 1 lipca 2011 roku do 30 czerwca 2012 roku. Zgodnie z zawartym porozumieniem jest to ostatnia z serii obniżek.

>> Czytaj także: Polska chce szybszego internetu i tańszego roamingu

Od wczoraj maksymalne stawki za połączenia wynoszą 35 eurocentów (1,71 zł brutto) w przypadku wychodzących oraz 11 eurocentów (0,54 zł brutto) w przypadku przychodzących. Odpowiedzialność za sprawdzenie, czy operatorzy wywiązują się z tego obowiązku spoczywa na krajowych organach regulujących rynki telekomunikacyjne. W przypadku Polski jest to Urząd Komunikacji Elektronicznej.

Podróżujący poza granice swojego państwa powinni wciąż uważać na transmisję danych. Rozporządzenie ustaliło bowiem maksymalną stawkę za transmisję hurtową w wysokości 50 eurocentów. Jest to jednak kwota, jaką operatorzy płacą sobie wzajemnie, a nie jaką obciążą klientów. Tutaj górnego limitu nie ma.

Komisja Europejska zwraca uwagę, że istniejące przepisy nie rozwiązały problemu braku konkurencji w zakresie usług roamingowych. Jedynym sukcesem było obniżenie stawek. Trzeba jednak zauważyć, że dostawcy usług telekomunikacyjnych z reguły utrzymują ceny detaliczne na maksymalnym dozwolonym poziomie.

Dlatego też KE podejmie dalsze działania na rzecz obniżenia stawek detalicznych, by spełnić cel zawarty w Agendzie Cyfrowej, jakim jest zniwelowanie różnicy między kosztami połączeń krajowych i realizowanych w ramach roamingu. Zaproponuje ona niedługo rozwiązania, które dotyczyć będą nie tylko połączeń głosowych, ale także wiadomości tekstowych oraz transmisji danych.

>> Czytaj także: W 2015 r. ceny roamingu równe z taryfami krajowymi?

- Nowe limity cenowe na jakiś czas ograniczą w nadchodzącym roku ceny detaliczne połączeń wychodzących i odbieranych podczas pobytu w innym kraju Unii. Musimy jednak zająć się problemami związanymi z roamingiem u ich podstaw przy pomocy długotrwałego podejścia strukturalnego - powiedziała Neelie Kroes, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej ds. agendy cyfrowej.