Do Dziennika Internautów często zgłaszają się Czytelnicy, którzy pomimo podpisanej umowy na usługę dostępu do internetu np. do 20 Mb/s z różnymi dostawcami, osiągają prędkości znacząco niższe. Karol Wieczorek, rzecznik Netii, na blogu firmowym opublikował wczoraj informacje dotyczące przepustowości łączy na poszczególnych liniach.

BSA

Z szacunków Netii wynika, że na 83% linii w technologii BSA możliwa jest do zrealizowania opcja do 6 Mb/s. Jednak w przypadku pozostałych 17% linii, do których dostęp ma Netia nie można oferować większych prędkości niż 2 Mb/s. Z kolei prędkość do 20 Mb/s można osiągnąć na 28% linii, a na połowie można oferować do 10 Mb/s.

„Incydentalne przypadki znacznych spadków transferu mogą być spowodowane przede wszystkim przeciążeniem łączy od poszczególnych DSLAM-ów w górę sieci TP (...) które w równym stopniu mogą dotykać klientów TP, jak i użytkowników BSA. Na pocieszenie dodam, że TP stara się szybko te wąskie gardła likwidować” - czytamy na blogu rzecznika Netii.

LLU

Według danych rzecznika, na 78% tych linii można osiągnąć (wykorzystując ADSL2+) prędkości powyżej 10 Mb/s. Na blisko 40% linii możliwe jest osiągnięcie do 18 Mb/s. A 7% linii nie pozwala na uruchomienie dostępu do 4 Mb/s. Porównując więc BSA do LLU, zdecydowanie lepsza sytuacja jest w przypadku tego drugiego. Największe prędkości w Netii można osiągnąć jednak na łączach, które nie są dzierżawione od Telekomunikacji Polskiej.

Pozostałe łącza Netii

Na 65% linii Netii można osiągnąć prędkość 20 Mb/s i wyższą (dla technologii ADSL2+ maksymalna, realna przepustowości to 24 Mb/s), a kolejnych kilkanaście procent pomiędzy 10 a 20 Mb/s. Linie już zmodernizowane do NGA (VDSL2) pozwalają na osiągniecie ponad 80 Mb/s.

W najbliższym czasie Netia ma zaprezentować „rewolucję internetową”, która ma dotyczyć nowych ofert m.in. internetu i telefonu.

Szczegóły na blogu rzecznika Netii