Każdego dnia narzędzia informatycznego giganta rejestrują miliardy potencjalnych zagrożeń.
IBM oskarżane ostatnio o dawanie łapówek politykom zgodziło się pójść z władzami na ugodę, jednak pomimo pewnych problemów jedna z najbardziej znanych informatycznych korporacji chwali się też swoimi wynikami.
Jak mówi jeden z przedstawicieli firmy, każdego dnia w czasie rzeczywistym narzędzia firmy rejestrują 13 miliardów potencjalnych zagrożeń dla ponad 4 tysięcy klientów. Jak łatwo policzyć, jest to około 150 tysięcy różnego rodzaju alarmów na sekundę.
Oddział firmy zajmujący się bezpieczeństwem podkreśla, że w 2010 roku znacznie wzrosła liczba ataków wykorzystujących witryny podszywające się pod znane portale. Co ciekawe, IBM zaznacza także, że w przyszłości obserwatorzy powinni skupić się nie na ilości ataków, lecz na ich skuteczności, która z roku na rok rośnie.
Pole do popisu dla nowych form ataku dają teraz także smartfony, których ochrona w przyszłości powinna obejmować przechowywanie haseł i szyfrowanie danych znajdujących się na karcie pamięci urządzenia.
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
|
|
|
|
|
|
|
|
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.