Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Poniedziałek, 28 marca, będzie datą przełomową dla światowego rynku e-prasy, uważają analitycy z Delta Interactive. Od tego dnia najbardziej poczytny amerykański dziennik - The New York Times - będzie pobierał opłaty za dostęp do części swoich artykułów online. Śladem giganta zza oceanu już podążają polskie tytuły.

Rok 2010 był pierwszym w historii, kiedy więcej ludzi czytało wiadomości w sieci niż z gazet. Potwierdzają to badania Pew Research Center, z których wynika, że dla 65% osób w przedziale wiekowym 18-29 lat to właśnie internet jest głównym źródłem codziennych informacji.

Wydawcy szybko dostosowują strategie do zmieniającego się otoczenia i przenoszą interesy w sferę abonamentowych treści w internecie. Do tej pory czyniły tak głównie tytuły biznesowe, jak The Wall Street Journal czy Financial Times. Płatne wydanie The New York Times’a jest jasnym sygnałem dla internautów - kończy się darmowe czytanie w sieci. Stopniowo będziemy musieli zaakceptować fakt, że za tę przyjemność się po prostu płaci.

Wydawcy zdają sobie sprawę, że w miejsce topniejących nakładów prasy muszą zaoferować czytelnikom coś ciekawszego. Jak mówi Rupert Murdoch, właściciel News Corporation - jednej z największych na świecie korporacji medialnych: „Nowe czasy wymagają nowego typu dziennikarstwa. Musi być to nowoczesne połączenie wszystkich mediów - prasy, telewizji, radia, fotografii oraz internetu społecznościowego, jeżeli ma trafiać przede wszystkim do ludzi młodych, którzy już nie sięgają po drukowane pisma”. 

>> Trzech na pięciu internautów płaciło za treści z sieci

Światowe trendy widać także na naszym rynku. W wywiadzie dla serwisu spidersweb.pl Grzegorz Hajdarowicz, właściciel Wydawnictwa Przekrój, mówi wprost: „Chcę być polskim Murdochem” - i dodaje - „W ciągu pięciu lat papier będzie schodzącym produktem. Płatna multimedialna platforma internetowa, która jest naszą odpowiedzią na wymagania zmieniającego się rynku, ma oferować znacznie więcej treści od tego, co dziś jest w wydaniach papierowych. Zrobienie ulepszonego PDF-a to w dzisiejszych czasach za mało”. Czas pokaże, jak szybko pozostałe polskie wydawnictwa wzorem Przekroju wprowadzą płatne dostępy do swoich treści. Sam fakt, że wprowadzą, nie ulega już wątpliwości, a Przekrój nie był przecież pierwszy.

Sonda
Czy są w internecie treści, za które jesteście gotowi zapłacić?
  • Tak
  • Nie
wyniki  komentarze

W przypadku prasy codziennej za możliwość czytania niektórych swoich artykułów w internecie opłaty pobiera już od niemal roku Rzeczpospolita. Czytelnicy książek i czasopism naukowych, mogą natomiast wykupywać do nich dostępy w serwisie ibuk.pl - polskim pionierze w sektorze czytelni online, którego główną ofertą jest wypożyczanie e-booków.

Na naszych oczach odbywa się ewolucja prasy drukowanej w formę cyfrową. Nowy model powinien zapewnić nam jeszcze wyższą jakość informacji. Zdaniem niektórych również najpopularniejsze blogi zaczną pobierać opłaty za dostęp do swoich publikacji. Otwiera to szansę przed każdym z nas, aby sprawdzić się w nowej, perspektywicznej profesji - zawodowego bloggera.

Grzegorz Janaś, Delta Interactive

>> czytaj też: Internauci nie chcą opłat, w reklamy nie klikają


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *