Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Serwis mikroblogowy przyciąga kolejnych inwestorów. Rozmowy w sprawie nabycia kolejnego pakietu udziałów ma prowadzić bank inwestycyjny JP Morgan. Nie jest znana skala planowanego zaangażowania.

robot sprzątający

reklama


Twitter wycenia swoją wartość na 8-10 miliardów dolarów. Biorąc jednak pod uwagę jego finanse - zeszły rok przyniósł przychody na poziomie 45 milionów dolarów oraz zakończył się stratą - kwota ta wydaje się trochę wygórowana. Osoby znające bliżej sprawę twierdzą, że serwis chce ostatecznie dojść do wyceny w wysokości 100 miliardów dolarów. Z taką kapitalizacją firma weszłaby do światowej elity branży nowych technologii. Do tego jednak droga daleka. eMarketer szacuje, że tegoroczne przychody Twittera wyniosą 150 milionów dolarów.

>> Czytaj więcej: Twitter chce być wart 100 mld dolarów

Sonda
Twitter będzie wart 100 miliardów dolarów?
  • Tak
  • Nie
wyniki  komentarze

Serwis nie musi, póki co, narzekać na brak zainteresowania ze strony inwestorów, którzy chętnie finansują jego działalność oraz dalszy rozwój. Wśród nich jest m.in. amerykański bank JP Morgan. Już teraz jest on w posiadaniu około 10 procent udziałów w Twitterze. Transakcja ta wyceniła serwis na 4,5 miliardów dolarów. Teraz trwać mają kolejne rozmowy na temat dalszego zaangażowania banku - informuje The Wall Street Journal.

Tym razem inwestycja miałaby mieć charakter bezpośredni, a nie byłaby przeprowadzona za pośrednictwem trzeciego podmiotu, jak to miało miejsce w pierwszym przypadku. Miałaby ona zostać sfinansowana ze środków specjalnego funduszu, jaki JP Morgan powołał właśnie w celu inwestowania w firmy pokroju Twittera. Ma on dysponować kwotą 1,2 miliarda dolarów.

Obie firmy odmówiły komentarza w tej sprawie.

>> Czytaj także: Chiny zablokują u siebie mikroblogi?


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *