Kolejna niespodzianka od Google uwalnia posiadaczy zdjęć w niewielkiej rozdzielczości z dodatkowych opłat.
Niedawno wspominaliśmy o wprowadzeniu do Picasa Web Albums domyślnej obsługi HTTPS, która ma poprawić bezpieczeństwo połączenia na przykład podczas korzystania z publicznej sieci Wi-Fi. Kolejne nowości jeszcze bardziej ucieszyły użytkowników.
Usługa pozwalająca na przechowywanie zdjęć i filmów, podobnie jak GMail, na dole ekranu wyświetla stan użycia dostępnej na serwerze pamięci przypadającej na dane konto. Domyślnie jest to jeden gigabajt, jednak Google pozwala na dokupienie dodatkowej przestrzeni. Tym bardziej użytkowników zdziwiły ostatnie nowości.
Jak się okazuje, w Picasa Web Albums od teraz można przechowywać dowolną ilość filmów do 15 minut i obrazów o szerokości 800 pikseli. To świetna wiadomość między innymi dla osób, które korzystają z powiązanej z Picasą usługi Blogger. Teraz nie muszą się one martwić, że pewnego dnia pojawią się trudności z dodaniem zdjęć do swoich blogów.
Wyszukiwarkowy gigant po raz kolejny pokazuje pośrednio swoje ogromne zasoby serwerowe, które już teraz muszą utrzymywać usługi takie, jak GMail czy YouTube.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|