Google wbrew pozorom nie chce tym razem opanować jeszcze jednej niszy swoim nowym serwisem.
reklama
Wyszukiwarkowy gigant nie najlepiej znosi sukces Facebooka, jednak wciąż ma olbrzymie zaplecze, na które chce zwrócić uwagę użytkowników.
Serwis Google Weddings powstał, by pokazać potencjał współpracujących ze sobą narzędzi oferowanych w ramach usług Google. Z jego pomocą ułożymy listę gości oraz niezbędnych zakupów w Dokumentach, zaplanujemy wydarzenie w Kalendarzu, a po wszystkim obrobimy zdjęcia ze ślubu w Picnik i umieścimy w Picasie.
Takim prostym manewrem wyszukiwarkowy gigant chce zwrócić uwagę, że jego usługi mają naprawdę olbrzymią liczbę zastosowań i nie muszą się sprawdzać wyłącznie dla pracowników biurowych. Na razie brak jest jednak usługi, która potrafiłaby przetestować partnera przed ślubem.
Polecamy również albumy ślubne polskiej produkcji.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|