W drugiej połowie zeszłego roku władze kilku azjatyckich państw zwróciły się do kanadyjskiej firmy Research In Motion z żądaniami umożliwienia im dostępu do wiadomości przesyłanych za pośrednictwem komunikatora oraz poczty elektronicznej przez biznesowych klientów. Wśród nich były m.in. władze w Delhi, które obawiały się, że przestępcy mogą korzystać z BlackBerry, planując ataki na terytorium tej największej demokracji świata.

>> Czytaj więcej: RIM: Indie nie dostaną wglądu w maile

RIM podnosiła, że nie poświęci jednego ze swoich wyróżników na rynku smartfonów, jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa i prywatności klientom biznesowym. To bowiem jest jednym z powodów, dla którego BlackBerry uważane są za firmowe smartfony. Firma zgodziła się jednak w 2010 roku na wgląd do danych przesyłanych komunikatorem. Jednocześnie zaznaczyła, że brak jest technicznych możliwości do podglądania e-maili.

Teraz agencja Reuters informuje, że Kanadyjczycy doszli do porozumienia z władzami Indii. Sprawa miała zostać rozwiązana po myśli Research In Motion. Na wieści te entuzjastycznie zareagowali inwestorzy w Nowym Jorku – kurs akcji firmy zaczął dynamicznie piąć się w górę. Wczorajszy kurs zamknięcia wyniósł $64,01 i był o około 50 procent wyższy niż na przełomie sierpnia i września zeszłego roku. Jednocześnie coraz mniej brakuje do rocznego maksimum, które udało się osiągnąć w marcu (kurs akcji oscylował wtedy wokół 75 dolarów).

Sprawa Indii była jedną z kluczowych, na którą zwracano baczną uwagę. Państwo to obecnie najszybciej rosnący rynek telekomunikacyjny, nie można sobie więc pozwolić na nieobecność na nim. Wciąż do rozwiązania pozostaje jednak kwestia żądań władz Indonezji w kwestii blokowania dostępu do stron o charakterze pornograficznym.

>> Czytaj także: RIM ocenzuruje internet

Inwestorzy z dużym optymizmem obserwują działania RIM, wiążąc duże nadzieje z tabletami i smartfonami tej firmy. Nie może ona, co prawda, pochwalić się takimi sukcesami, jak Apple, jednak jej produkty zyskują uznanie tak specjalistów, jak i klientów. Pojawiają się już także pierwsze przecieki odnośnie nowych BlackBerry, mających obsługiwać technologię NFC, umożliwiającą płatności zbliżeniowe.

>> Czytaj także: 220 mln smartfonów z technologią NFC w 2014 roku