Firma osiągnęła w czwartym kwartale 2010 roku 8-procentowy wzrost przychodów w porównaniu z rokiem poprzednim, uzyskując 11,5 mld USD. Z kolei gdy porównamy dane z trzecim kwartałem, otrzymamy wzrost na poziomie 3 proc. Jednocześnie o 48 proc., do 3,4 mld USD, wzrósł zysk netto Intela.

Przychody w całym roku 2010 wyniosły 43,6 mld USD i były o 24 proc. wyższe niż osiągnięte rok wcześniej. Znaczącej poprawie uległ stosunek kosztów sprzedaży do przychodów. Zysk operacyjny, uwzględniający ten pierwszy wskaźnik, wzrósł w ciągu 12 miesięcy aż o 179 proc. (15,9 mld USD). O niewiele mniej – 167 proc. – powiększył się z kolei zysk netto, który wyniósł 11,7 mld USD. Świadczy to o trzymaniu kosztów operacyjnych pod kontrolą.

>> Czytaj także: Intel wchodzi w smartfony i tablety

Paul Otellini, dyrektor generalny Intela, powiedział, że rok 2010 był najlepszym okresem w historii firmy.

Intel oczekuje, że pierwszy kwartał 2011 roku przyniesie przychody na poziomie 11,1-11,9 mld USD. Wydatki na badania i rozwój mają sięgnąć w tym okresie 3,4 mld USD, a w całym bieżącym roku – 13,9 mld USD. Firma chce przeznaczyć 8,7-9,3 mld USD na tegoroczne przejęcia.