Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Stallman krytykuje Google Chrome OS

15-12-2010, 10:21

Nie powinno się mówić o "przetwarzaniu chmurowym", tylko o "beztroskim przetwarzaniu" - stwierdził Richard Stallman, komentując start systemu Google Chrome OS. Zdaniem znanego hakera negatywnym zjawiskiem jest namawianie ludzi do przetrzymywania swoich danych na serwerach firm.

robot sprzątający

reklama


Richard Stallman to twórca oprogramowania, założyciel projektu GNU oraz Free Software Foundation, a także współtwórca licencji GNU GPL. Przez wiele osób uznawany jest za ekstremistę, ale jego poglądy mają wpływ na ruch wolnego oprogramowania i działania ludzi, którzy się z nim identyfikują.

Stallman nie od dziś krytykuje cloud computing, czyli usługi oparte na przechowywaniu danych użytkownika na serwerze. Nie jest więc zaskoczeniem, że wypowiadając się dla Guardian, Stallman skrytykował Google Chrome OS - "internetowy" system operacyjny Google udostępniony do testów w ubiegłym tygodniu. Dziennik Internautów wspominał o pierwszych recenzjach urządzeń z tym systemem.

>>> Czytaj: Netbooki z Chrome OS są proste. Bardzo proste (wideo)

Stallman zauważył, że Chrome OS to w zasadzie GNU/Linux, co samo w sobie nie jest złe. Chrome OS jest jednak pozbawiony standardowych aplikacji i okrojony tak, aby użytkownik nie instalował aplikacji. Richard Stallman uważa, że problemem jest właśnie ta natura systemu - zachęca on do trzymania danych gdzieś indziej i do przetwarzania danych gdzieś indziej, byle nie na swoim komputerze.

- W USA tracisz nawet swoje prawa, jeśli zachowujesz dane na maszynach firm, zamiast na swoich własnych. Policja musi Ci przedstawić nakaz przeszukania, by dostać dane od Ciebie, ale jeśli są one zapisane na serwerze firmy, policja może je dostać, niczego Ci nie okazując - mówił Stallman.

Trzeba przyznać, że Stallman poruszył bardzo ciekawy problem. Obserwujemy w ostatnim czasie zarazę prawną dotyczącą internetu, czyli wysyp działań legislacyjnych mających na celu uregulowanie tego obszaru. W przyszłości prawodawcy mogą zająć się regulowaniem kwestii związanych z danymi przechowywanymi w chmurze. Nie trzeba się zgadzać ze Stallmanem, ale trzeba przyznać, że postawiony problem jest ciekawy.

Stallman mówi też, że popularny dziś termin "cloud computing" (przetwarzanie chmurowe) powinien być zamieniony na termin "careless computing" (przetwarzanie beztroskie). Jego zdaniem to tak, jakby "pozwolić Tomowi, Dickowi i Harry'emu na przechowywanie i kontrolowanie swoich danych".

Znany haker spodziewa się rosnącej popularności cloud computingu, bo "żółtodziób rodzi się co minutę". Jego zdaniem powinno się trzymać swoje dane pod swoją kontrolą. Robiąc to, sprawiamy, że taka opcja w przyszłości nie zniknie. Więcej o poglądach Stallmana można przeczytać w tekście pt. Google's ChromeOS means losing control of data, warns GNU founder Richard Stallman.

>>> Czytaj: Microsoft promuje życie w chmurze


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Guardian