W zeszłym tygodniu Google zapowiedziała, że zablokuje możliwość korzystania z baz danych o jej użytkownikach. Odebrano to jako podcinanie skrzydeł Facebookowi, który wykorzystuje skrzynkę pocztową Gmail, by pomóc swoim użytkownikom odnaleźć znajomych. Jednocześnie spodziewano się, że Facebook wprowadzi nowy system wymiany wiadomości. Plotki mówiły o "zabójcy Gmaila" lub po prostu konkurencyjnej usłudze poczty elektronicznej. 

Wczoraj na spotkaniu z dziennikarzami w San Francisco przedstawiono nową usługę. Chodzi o nowy system wiadomości, który ma połączyć SMS, e-mail i komunikator. System ten będzie dostępny przez różne urządzenia i będzie zorganizowany wokół użytkowników, a nie usług lub urządzeń.

>>> Czytaj: F1: Facebook, Gmail i Twitter z poziomu Firefoksa (wideo)

Chodzi o to, aby użytkownik mógł ciągle wymieniać wiadomości ze swoim znajomym bez konieczności zastanawiania się nad tym, w jaki sposób znajomy odbierze wiadomość. Po prostu trzeba będzie wybrać nazwisko znajomego, a on odbierze wiadomość tak, jak lubi.

Przykładowo, jeśli znajomy wysłał wiadomość na nasz adres poczty elektronicznej Facebooka, będziemy mogli ją odebrać w oknie czatu. Następnie możemy odpowiedzieć w oknie czatu, ale wiadomość przyjdzie na adres e-mail znajomego, który preferuje taki sposób komunikacji.

Facebook dostarczy dodatkowo adresy e-mailowe @facebook.com dla wszystkich użytkowników, którzy będą chcieli je posiadać. Przedstawiciele Facebooka podkreślają jednak, że nowy system wiadomości to nie e-mail. Nie ma w nim tematów wiadomość oraz pól CC i BCC. Wiadomość można wysłać, zwyczajnie wpisując tekst i uderzając w klawisz Enter. Będzie możliwość załączenia pliku do wiadomości.

System Facebooka zbierze w jednym miejscu wszystkie wiadomości niezależnie od tego, czy zostały wysłane przez komunikator, SMS czy e-mail. Te wiadomości będą mogły tworzyć jeden wątek. Jest to nieco odmienne od poczty elektronicznej, gdzie wątek tworzony jest na podstawie podobieństwa tematu.

Nie mniej istotna w systemie Facebooka będzie "społecznościowa skrzynka" (The Social Inbox). Będzie ona zawierała tylko wiadomości od znajomych i do znajomych. Nie będą więc one pomieszane z e-mailami z banku lub inną korespondencją. Można będzie całkowicie odrzucić wiadomości od  nieznajomych lub przechować je w folderze "Other" (inne). Korespondencję z osobą nieznajomą będzie można łatwo przenieść z tego folderu do społecznościowej skrzynki.

Nowa usługa Facebooka będzie udostępniana stopniowo w czasie najbliższych miesięcy. Można się starać o zaproszenia pod adresem www.facebook.com/about/messages. 

>>> Czytaj: Pojedynek: Nasza Klasa vs. Facebook (wideo)

Pozostaje jeszcze odpowiedzieć na pytanie: czy to jest zabójca Gmaila? Sam Mark Zuckerberg mówił dziennikarzom, że nie spodziewa się, aby ktoś zrezygnował z używania Gmaila lub Yahoo! Mail, gdy tylko zobaczy nową usługę. Jego zdaniem potrzeba czasu, aby zobaczyć, jak system będzie działał w praktyce. Po roku lub dwóch będzie można ocenić, czy internauci naprawdę chcą uproszczonej komunikacji w oparciu o Facebook.

Niektóre osoby mogą teraz przypomnieć sobie Google Wave. Ten projekt miał łączyć e-mail, komunikator i narzędzia do współpracy zdalnej. Pierwsi testerzy zauważyli, że w wiadomościach tworzył się chaos i Google Wave niczego nie ułatwiało. Z tego powodu projekt został porzucony.

Facebook podszedł do problemu trochę inaczej niż Google. Wiadomości Facebooka nie mają zastępować znanych internautom form komunikacji. Można nadal korzystać z ulubionego e-maila i jednocześnie czerpać korzyści z nowej usługi Facebooka. Ta usługa naprawdę upraszcza komunikację, bo wystarczy pamiętać nazwisko znajomego, aby szybko wysłać wiadomość. Przedstawiciele Facebooka nie ogłaszają jeszcze rewolucji w komunikacji, ale ich propozycja rzeczywiście może wprowadzić coś nowego do nawyków użytkowników internetu.

Poniżej film wyjaśniający ideę nowej usługi: