Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Im kraj biedniejszy, tym dostęp do internetu droższy. A mogłoby się wydawać, że powinno być na odwrót. Tymczasem tania usługa mogłaby zdziałać cuda w walce z biedą.

Jeśli kiedykolwiek wydawało Wam się, że internet w Polsce jest drogi, polecamy wycieczkę do Republiki Środkowoafrykańskiej. Według statystyk Międzynarodowej Unii Telekomunikacyjnej (ITU), jednej z agencji wyspecjalizowanych ONZ, miesięczny koszt utrzymania łącza szerokopasmowego jest blisko 40-krotnością przeciętnych miesięcznych zarobków. Nic więc dziwnego, że brak jest statystyk co do liczby klientów tej usługi.

Kolejne cztery miejsca także zajmują państwa z Afryki i to z części na południe od Sahary, uznawanej za najbiedniejszy region świata (wyłączając Republikę Południowej Afryki). Hamadoun Toure, sekretarz generalny ITU, powiedział, że obecnie największym wyzwaniem, przed jakim stoi, jest zapewnienie jak największej grupie osób przystępnego cenowo dostępu do internetu.

>> Czytaj także: Szybki internet nie jest priorytetem - uważają Amerykanie 

Jest to szczególnie istotne w krajach biednych, gdzie spore są niedostatki w zakresie infrastruktury, a o pracę poza ośrodkami miejskimi jest naprawdę trudno. Dostęp do sieci może wielu osobom pomóc w zdobyciu wykształcenia, zawodu, a także znalezieniu pracy. Aby tak się stało, konieczne jest jednak poniesienie sporych wydatków. Wiadomym jest, że państwa tzw. Trzeciego Świata same nie będą w stanie ich sfinansować.

Sonda
Dostęp do internetu w Polsce jest
  • drogi
  • w sam raz
  • tani
wyniki  komentarze

Z kolei pierwsze miejsce po drugiej stronie zestawienia zajmuje Makao, była portugalska kolonia, obecnie część Chin. Tam miesięczny koszt szerokopasmowego dostępu do internetu to zaledwie 0,3 proc. miesięcznych zarobków. Niewiele więcej trzeba zapłacić w Izraelu, Hong Kongu, Stanach Zjednoczonych oraz Singapurze.

Dostęp do internetu należy rozpatrywać jednak także w szerszym kontekście. Jako jedna z metod komunikacji stanowi część Milenijnych Celów Rozwoju, przyjętych przez ONZ w roku 2000. Zawartych w nich jest 8 priorytetów, związanych z ograniczeniem ubóstwa, poprawą jakości życia czy środowiska naturalnego. Zapewnienie dostępu do sieci może przyczynić się do ich wypełnienia.

Wydaje się jednak, że brakuje woli politycznej, by przyspieszyć ich realizację. Ponieważ kraje rozwinięte mają obecnie dość własnych problemów do rozwiązania, nie należy w najbliższym czasie oczekiwać cudów.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: ITU



Ostatnie artykuły:

fot. HONOR








fot. Freepik



fot. ING