Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Domeny w językach arabskim oraz rosyjskim już niedługo pojawią się w sieci. ICANN zatwierdziła wnioski czterech krajów o rejestrację domen zapisanych alfabetami innymi niż łaciński.

robot sprzątający

reklama


W październiku 2009 roku ICANN, Internetowa Korporacja ds. Nadawania Nazw i Numerów, zgodziła się, by rejestrowanie adresów internetowych w alfabetach innych niż łaciński. Oznaczało to prawdziwą rewolucję w internecie, gdzie do tej pory rządził nie tylko znany nam alfabet, ale także język angielski.

To skutecznie ograniczało rozwój w krajach arabskich, Chinach czy Indiach. Dla krajów używających z kolei zmodyfikowanych wersji alfabetu łacińskiego (jak chociażby Polska, Hiszpania czy Niemcy) otwiera to możliwość stosowania znaków diakrytycznych.

>> Czytaj więcej: ICANN: Jest zgoda na nowe adresy

>> Czytaj więcej: Adresy .EU z ogonkami, po grecku, cyrylicą... 

Tymczasem organizacja zatwierdziła właśnie cztery pierwsze domeny zapisane alfabetami innymi niż łaciński. Decyzja ta dotyczy Egiptu, Rosji, Arabii Saudyjskiej oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Oznacza to, że niedługo w sieci zobaczymy adresy zakończone na مصر, рф, السعودية oraz امارات.

ICANN informuje, że do tej pory wpłynęło 21 wniosków o rejestrację domen narodowych, reprezentujących 11 języków. Wśród wnioskodawców są m.in. Chiny, Jordania, Sri Lanka oraz Tajlandia.

Ponieważ operacja ta z technicznego punktu widzenia była niezwykle skomplikowana, przygotowania do niej trwały trzy lata.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *