Południowokoreańskie małżeństwo zostało na początku tygodnia aresztowane pod zarzutem zagłodzenia swojego dziecka na śmierć. Fakt ten został zgłoszony pięć miesięcy temu, dopiero jednak wykonana autopsja potwierdziła, że bezpośrednią przyczyną śmierci 3-miesięcznego niemowlęcia było niedożywienie - podaje BBC News.

Policja poinformowała, że para bardziej niż własnym dzieckiem zainteresowana była grą internetową Prius Online, w której zajmowała się... wirtualnym dzieckiem - córką o imieniu Anima. W toku gry pomagała jej odzyskać utraconą pamięć oraz rozwinąć emocje. Odbyło się to jednak kosztem prawdziwego dziecka.

>> Czytaj także: MSWiA zainteresowane zapewnieniem bezpieczeństwa dzieciom w sieci

Z ustaleń organów ścigania wynika, że 41-latek oraz jego 25-letnia żona po utracie pracy postanowili wycofać się do świata wirtualnego, gdzie nie musieli borykać się z problemami dnia codziennego. Swoje dziecko karmili raz na dwanaście godzin, podczas przerw w pracy kafejki internetowej, w której grali w Prius Online.

Para była uzależniona od internetu, nie otrzymała jednak potrzebnej pomocy. Przypadek ten to efekt powszechnego i bardzo taniego dostępu do sieci, jaki stał się efektem polityki władz Korei Południowej. W trosce o rozwój infrastruktury zapomniano jednak o możliwych skutkach ubocznych dynamicznego rozwoju technologii. Naukowcy apelują do rządu, by ten stworzył odpowiednie możliwości pomocy tego typu osobom, by do podobnych tragedii już nie dochodziło - dodaje thenextweb.com.

>> Czytaj także: Kto SMS-uje najszybciej?