Jednocześnie z wynikami finansowymi za 2009 rok Telekomunikacja Polska przedstawiła także plan strategiczny na najbliższe lata. Jego celem jest odzyskanie przez firmę pozycji lidera w kluczowych segmentach rynku telekomunikacyjnego oraz umocnienie kondycji finansowej. Podjęcie działań jest konieczne, by operator znów mógł chwalić się wzrostem liczby klientów oraz przychodów.

>> Czytaj więcej: Wyniki TP SA za 2009 rok

Maciej Witucki, prezes zarządu telekomu, powiedział, że jest zadowolony z podpisanego w zeszłym roku porozumienia z Urzędem Komunikacji Elektronicznej, dzięki czemu jego firma zyskała pewność oraz przewidywalność otoczenia regulacyjnego. W takiej sytuacji może ona przystąpić do realizacji średniookresowego planu strategicznego oraz bardziej intensywnego inwestowania w rozwój infrastruktury niezbędnej dla szerokopasmowego internetu.

>> Czytaj także: TP i UKE - jest porozumienie. TP zainwestuje w 1,2 mln łączy szerokopasmowych 

Telekomunikacja Polska oczekuje, że rok 2010 przyniesie dalszy spadek wartości rynku telekomunikacyjnego, co będzie efektem utrzymywania się negatywnych skutków decyzji regulacyjnych z roku ubiegłego oraz silnej konkurencji. Dopiero w 2011 roku mają one zacząć słabnąć, przekładając się pozytywnie na wyniki całego sektora. Segment telefonii komórkowej powinien odnotować wzrost przychodów, z kolei w przypadku stacjonarnej osłabieniu powinien ulec trend spadkowy.

Operator chce dalej restrukturyzować koszty swojej działalności, by zminimalizować wpływ spadających przychodów. Jednocześnie jednak chce inwestować 16-18 procent swoich przychodów w rozwój infrastruktury, co po części wynika z zawartego z UKE porozumienia. Jest też konieczne, by sprostać rosnącemu popytowi na coraz szybszy dostęp do internetu.

Firma chce, by do 2012 roku przychody zaczęły rosnąć szybciej niż wartość całego rynku. Jest to konieczne, by telekom był w stanie odzyskać pozycję lidera w kluczowych segmentach rynku. Do tego czasu ma także ulec zwiększeniu skala inwestycji - do poziomu 17-19 procent przychodów. Powinno to pozytywnie wpłynąć na wzrost przychodów.

Średniookresowa strategia Grupy opiera się na trzech filarach:

1. Koncentracja na podstawowej działalności. Firma chce mieć przynajmniej 1 mln łączy zapewniających transfer na poziomie 6 Mb/s. Główną areną walki z konkurencją będzie 10 największych miast Polski - chodzi przede wszystkim o operatorów telewizji kablowych.
2. Inicjatywa w rynkach. TP chce odzyskać rolę wiodącego operatora w segmentach telefonii stacjonarnej, komórkowej oraz szerokopasmowego dostępu do internetu. Kluczem do sukcesu ma być lojalność klientów - w jej budowie ma pomóc bardziej atrakcyjna oferta.
3. Ewolucja modelu operacyjnego. Podstawowym celem tego działania jest obniżenie kosztów funkcjonowania przedsiębiorstwa celem poprawy ogólnych wyników finansowych. Firma chce przede wszystkim ograniczyć koszty administracyjne - oznaczać to może zwolnienia bądź przesunięcia pracowników do działów generujących przychody. Jedną z opcji jest także outsourcing pewnych usług.