Zima co roku daje się we znaki pasażerom polskich kolei - opóźnione lub odwołane pociągi czy brak ogrzewania w wagonach to coroczny standard. Do tego wszechobecny brak informacji - pracownicy kolei nie przywykli do udzielania informacji pasażerom. Gdy pociąg stoi w szczerym polu, próżno czekać na drużynę konduktorską, która zapewne wie, co się dzieje.

Jednak tegoroczne problemy skłoniły PKP do refleksji. Dostrzegły one, że to, co pasażerom najbardziej przeszkadza, to nie tyle fakt, że pociąg ma opóźnienie, ile brak informacji o powodach czy o przewidywanej długości zwłoki. Wyraźnie jednak coś w tej kwestii drgnęło. Od kilku dni na stronach Intercity pojawiają się komunikaty związane z trudną sytuacją na torach w południowej Polsce. Co więcej - są one na bieżąco aktualizowane. Podróżni wreszcie wiedzą, czego mogą się spodziewać.

Ale to nie wszystko. Dzisiaj o godzinie 00:40 wystartował blog PKP - infokolej.blog.onet.pl. Cel jest jeden - na bieżąco informować o sytuacji na kolei. Od momentu jego uruchomienia przed 18 godzinami pojawiły się na nim już 24 wiadomości. Są to głównie informacje dotyczące opóźnień. Co jednak ważne - podane są powody, a także wielkości spodziewanych opóźnień.

Blog redagowany jest przez biura prasowe PKP SA, PKP PLK, PKP Energetyka oraz PKP Intercity. Brak na nim jednak informacji z Przewozów Regionalnych.

Jest to wyraźny krok w dobrym kierunku. Pozostaje mieć nadzieję, że blog będzie aktualizowany na bieżąco, a ewentualne braki nowych wpisów oznaczać będą brak problemów na torach, a nie zapominalstwo.