Końcówka 2009 roku przyniosła dwa niekorzystne dla Telekomunikacji Polskiej rozstrzygnięcia przed Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów. 30 sierpnia 2007 roku Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej ustalił, że na krajowym rynku świadczenia usługi krajowych połączeń telefonicznych w stacjonarnej publicznej sieci telefonicznej dla użytkowników końcowych z wyłączeniem konsumentów nie występuje skuteczna konkurencja i określił Telekomunikację Polską jako przedsiębiorcę zajmującego znaczącą pozycję na tym rynku, nakładając na nią obowiązki regulacyjne.

Telekom podnosił także argument, że Prezes UKE nie dopełnił swoich obowiązków w zakresie przekazania do Komisji Europejskiej projektów rozstrzygnięć.

Sąd uznał jednak, że Prezes UKE prawidłowo zdefiniował pojęcie rynku i stwierdził, że nie zachodzi na nim skuteczna konkurencja. Słuszna była więc decyzja o wyznaczeniu Telekomunikacji Polskiej jako operatora dominującego. Nosiła ona także znamiona adekwatności i proporcjonalności.

Następnego dnia Sąd oddalił odwołanie od innej decyzji Prezesa UKE, w którym określone zostały warunki udostępniania Telekomunikacji Polskiej niezbędnych danych abonentów celem świadczenia przez nią usług informacyjnych w zakresie numerów abonentów sieci stacjonarnych w Polsce.

Telekomunikacja Polska ponownie użyła argumentu o braku legalności decyzji podejmowanych przez Annę Streżyńską w wyniku jej wadliwego powołania na stanowisko Prezesa Urzędu. Sąd uznał jednak, że badanie legalności tej decyzji nie należy do jego kompetencji. Podkreślił także, że TP SA w piśmie z 22 czerwca 2007 roku wyraziła zgodę na proponowane warunki.

Od obu wyroków stronom przysługują odwołania.

Czytaj także: NSA oddalił skargę TP na bezczynność Prezesa UKE