Obroty sklepów internetowych w pierwszym półroczu wzrosły o 25 proc. By przyciągnąć klientów, polskie e-sklepy masowo poszerzają ofertę o nowe towary. Obroty za cały rok mogą wynieść 13 mld zł. Motor polskiego e-biznesu - platforma Allegro - już teraz cieszy się z obrotów zbliżonych do tych, jakie osiągnęła w 2008 roku.
reklama
Branża e-handlu kończy przygotowania do najważniejszego okresu w roku, czyli IV kwartału, w którym e-sklepy potrafią zrealizować nawet 40 proc. rocznych obrotów. Większość przedstawicieli branży – właścicieli i zarządzających sklepami – z którymi rozmawiała GP, liczy, że tegoroczny IV kwartał okaże się tradycyjnie najlepszym w roku.
Dotychczas e-handel bronił się przed kryzysem. W I półroczu – jak szacują przedstawiciele branży – przychody e-sklepów zwiększyły się około 25 proc. Liczą więc, że w końcówce roku Polacy nie będą oszczędzać na prezentach i wydadzą na zakupy o 30–35 proc. więcej.
Piotr Jarosz, wydawca serwisu Sklepy24.pl, zajmującego się analizami sytuacji w branży uważa, że taka dynamika sprzedaży, jest jak najbardziej realna. Przedstawiciele dużych e-sklepów są jednak dużo bardziej ostrożni w prognozowaniu popytu w końcówce roku.
O zainteresowanie e-zakupami nie obawia się natomiast Allegro.pl, największy gracz w polskim e-handlu, na którego przypada blisko połowa obrotów całego rynku. Przedstawiciel platformy aukcyjnej podkreśla, że już dziś spółka jest bliska osiągnięcia obrotu, jaki miała w całym 2008 roku.
Szczegóły w Forsal.pl w artykule Sprzedaż w e-sklepach dojdzie do 13 mld zł
Michał Fura
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*