Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Można ściągnąć TPB z BitTorrenta

17-08-2009, 08:52

Każdy może mieć własną bazę torrentów The Pirate Bay. Tak jak się spodziewano, piraci zatroszczyli się o to, aby została ona skopiowana i udostępniona do pobrania. Trzeba być cierpliwym – plik ma rozmiar 21,3 GB.

W ciągu najbliższych dni serwis The Pirate Bay może być przejęty przez Global Gaming Factory. Nowy właściciel chce wprowadzić do niego takie modele biznesowe, które umożliwią wynagradzanie dostawców treści oraz właścicieli praw autorskich. W związku z tym jest wiele obaw o to, że przepadną przechowywane w serwisie torrenty.

Wcześniej spodziewano się, że piraci rozwiążą ten problem w charakterystyczny dla siebie sposób, tzn. skopiują TPB i udostępnią ją innym. Rzeczywiście tak się stało. Anonimowy internauta udostępnił plik torrent umożliwiający pobranie strony TPB, bazy torrentów oraz programu, którego użył do zrobienia kopii TPB. Swój kod internauta udostępnił jako domenę publiczną.

Trzeba się przygotować na pobieranie ponad 21 GB. Udostępniona baza zawiera ponad 873 tys. torrentów. W serwisie TPB dało się znaleźć ponad 2 mln torrentów, ale nie wszystkie były hostowane na serwerach TPB. Zachowane w bazie dane na temat torrentów obejmują nazwy, daty opublikowania, rozmiar, ocenę i opis. Nie ma komentarzy oraz nazw użytkowników.

Dzięki temu każdy może mieć swój własny serwis TPB. Potrzebny jest jedynie dość dobry sprzęt, aby korzystanie z bazy było wygodne. Warto pamiętać, że od pewnego czasu torrenty dostępne na TPB zawierają nie tylko announce URL tego serwisu, ale także announce URL nowo uruchomionego trackera OpenBitTorrent (OBT). Dzięki temu pobierane teraz torrenty będą nadal działać, nawet jeśli tracker TPB zostanie zamknięty.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *