Nabywcy nowych komputerów z Windows ujrzą ekran wyboru przeglądarki, dzięki czemu będą mogli zainstalować produkt alternatywny wobec Internet Explorera – taką propozycję przedstawił Komisji Europejskiej sam Microsoft. Propozycja brzmi rozsądnie, choć regulator na razie wstrzymuje się z chwaleniem jej.
reklama
Microsoft sam przesłał do Komisji Europejskiej dokument z propozycją rozwiązania problemu, jakim jest łączenie systemu operacyjnego z przeglądarką.
Warto przypomnieć, że Komisja Europejska prowadzi w tej sprawie postępowanie antymonopolowe. Microsoft wcześniej chciał "spełnić wymogi Komisji" poprzez udostępnienie systemu całkowicie pozbawionego przeglądarki, ale europejski regulator nie zgodził się na takie rozwiązanie.
Teraz firma z Redmond zaproponowała coś nowego. Nabywca nowego komputera ujrzy ekran wyboru przeglądarki (tzw. Ballot Screen), w którym będą prezentowane alternatywne produkty. Obok ikony każdej z nich znajdą się dwa linki – instalacyjny oraz informacyjny.
Początkowo na Ballot Screen znajdą się ikony pięciu przeglądarek, które mają najwięcej użytkowników w Europie. Z czasem lista alternatywnych produktów może ulegać zmianom i sami producenci przeglądarek będą mogli zgłaszać swoje programy.
Użytkownicy Windows Vista oraz Windows XP, którzy wcześniej nabyli komputery, ujrzą Ballot Screen po aktualizacji. Ekran wyboru ma być tak opracowany, aby nie sugerował korzystania z określonego produktu. W swojej propozycji Microsoft proponuje wprowadzenie takiego rozwiązania na okres 5 lat.
Ponadto Microsoft zadeklarował, że nie będzie zawierał z producentami sprzętu (OEM) umów, które zobowiązywałyby ich do instalowania IE jako domyślnej przeglądarki. Producent Windowsa przypomniał też, że w Windows 7 będzie dostępny mechanizm umożliwiający wyłączenie IE.
Mimo to przedstawiciele Microsoftu podtrzymali stanowisko, że udostępnienie wersji Windows 7 całkowicie pozbawionej przeglądarki wystarczyłoby do tego, aby nie łamać unijnego prawa.
Komisja Europejska w komunikacie na swoich stronach przyznała, że Microsoft złożył powyższą propozycję. Poza tym firma z Redmond przesłała propozycje nowych rozwiązań dotyczących ujawniania informacji Microsoftu, które mogą mieć znaczenie dla interoperacyjności produktów firmy z produktami firm trzecich.
Na obecnym etapie Komisja nie komentuje propozycji Microsoftu. W tej sprawie odbędą się jeszcze konsultacje.
Nowy pomysł giganta dobrze przyjęli m.in. prawnicy firmy Opera, którzy podobne rozwiązanie proponowali już wcześniej. W tej chwili jednak zachowują oni ostrożność wobec niego mówiąc, że "diabeł tkwi w szczegółach". Można się spodziewać, że w najbliższych dniach dokument Microsoftu zostanie uważnie przeanalizowany.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|