Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Polscy blogerzy regulują współpracę z reklamodawcami

24-04-2008, 07:27

W polskim internecie pojawiły się już poczytne i opiniotwórcze blogi, które mogą zarabiać na reklamach. Marketerzy jednak nierzadko traktują ich autorów lekceważąco, lub próbują w sposób nieetyczny przekonać ich do współpracy. Dlatego grupa polskich blogerów pracuje obecnie nad kodeksem, który wyjaśni autorom oraz agencjom reklamowym jak należy współpracować.

robot sprzątający

reklama


Jeszcze niedawno chęć czerpania zysków z prowadzenia bloga była postrzegana jako coś nagannego i podważającego wiarygodność autora. To się zmienia, ale towarzyszy temu również fakt, ze coraz większa liczba blogerów stara się o uczciwe informowanie czytelników odnośnie relacji ze sponsorami.

Dominik Koza z agencji interaktywnej Grupa Adweb uważa, ze pod tym względem rok 2008 może być przełomowy.

- Już nie tylko agencje wyspecjalizowane w reklamie internetowej dostrzegają potencjał drzemiący w blogach. Powoli zmieniają się budżety, formy kontaktów z blogerami, a także klienci zainteresowani taką formą promocji – mówi Koza.

Przykładem zmian może być to, co zrobił Grzegorz Marczak prowadzący popularny blog Antyweb.pl. Po prostu opublikował on cennik reklam. Decyzja spotkała się z dość pozytywnym odbiorem.

Również z końcem marca Maciej Budzich prowadzący blog.mediafun.pl opisał, jak "od kuchni" wyglądały rozmowy z sklepem internetowym Agito.pl, który został oficjalnym sponsorem jego bloga. Autor zrobił to przewidując liczne pytania od czytelników. Przy okazji wyraził nadzieję, że przydadzą się one innym blogerom i ich potencjalnym sponsorom.

Nie wszyscy są poważni

Niestety nie wszystkie agencje wykazują się szacunkiem dla blogerów i ich czytelników. Irena Magierska prowadząca Zjadamyreklamy.pl zauważa, że niektórzy marketerzy dostrzegli już potencjał blogów, ale traktują ich autorów, jako osoby, które powinny być wdzięczne, że agencja/firma ich zauważyła.

Irena Magierska w przeszłosci ujawniła na swoim blogu fakt, że pracownik znanego serwisu internetowego zachęcał ją do publikacji na łamach bloga informacji o zamieszczonych w internecie spotach reklamowych. Robił to podszywając się pod "zwykłego internautę", który znalazł w Sieci coś interesującego. Aby zachować pozory pracownik wysyłał korespondencję z prywatnego konta.

Sonda
Co sądzisz o reklamach na blogach?
  • Nie ufam blogom z reklamami
  • Popieram. Autorom należy się wynagrodzenie
  • Wszystko mi jedno
wyniki  komentarze

Tak naprawdę w interesie obu stron pozostaje, by komunikacja między nimi była otwarta i szczera. Dlatego jak informuje Grupa AdWeb, zrodził się pomysł na kodeks określający zasady współpracy branży marketingowej z blogerami. Krążył on w polskim internecie już od jakiegoś czasu, ale incydent, który spotkał autorkę Zjadamyreklamy.pl stał się impulsem do rozpoczęcia prac. W proces przygotowania kodeksu zaangażowała się już grupa aktywnych blogerów. Publikacji kompletnego dokumentu można spodziewać się już w najbliższych tygodniach.

Pomysł stworzenia kodeksu blogera pojawiał się też za granicą, ale wykraczał poza relacje blogerzy-reklamodawcy. W zeszłym roku Tim O’Reilly proponował, aby stworzony przez społeczność kodeks wraz z systemem odpowiednich oznaczeń dla blogów mógł z góry ustalać jakie zasady panują na blogach. To z kolei mogłoby nieco oczyszczać atmosferę tam, gdzie dyskusja wykracza poza granice dobrego smaku.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Źródło: Grupa AdWeb