Teraz wybuchają Thinkpady
Marcin Maj 25-09-2006, 10:06
W ostatnim czasie pojawiły się kolejne doniesienia o wybuchających laptopach i tym razem były to maszyny Thinkpad. Co ciekawe, jeden z laptopów należał do Alana Coxa, znanego programisty open source.
Wczoraj agencja Reuters poinformowała o tym, że firma Lenovo prowadzi dochodzenie w sprawie komputera ThinkPad T43, który wybuchł 16 września br. na lotnisku w Los Angeles. Nie wiadomo jeszcze, co spowodowało tamten wybuch, ale wiadomo, że bateria umieszczona w laptopie, była jednostką tego samego typu, jakie zostały wycofane przez firmy Dell i Apple.
Firma Lenovo już wcześniej przyznała, że stosuje te same baterie Sony, jednak odpowiednia ich konfiguracja ze sprzętem miała eliminować wszelkie zagrożenia. Teraz przedstawiciele Lenovo nie są już tego tacy pewni i zapewniają, że sprawa zostanie zbadana i wyjaśniona.
Thinkpad, który wybuchł w Los Angeles nie był jedyny w swoim rodzaju. W ubiegły piątek wybuchł także IBM Thinkpad 600 należący do Alana Coxa, znanego programisty, uznawanego za drugą najważniejszą osobę w rozwoju jądra Linuksa, zaraz po Linusie Torvaldsie.
O wybuchu tego laptopa możemy poczytać na blogu żony Alana Coxa. Znajdziemy tam również zdjęcia zniszczonego wybuchem komputera. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało.
Jak czytamy na blogu, Cox korzystał z baterii innej niż montowana fabrycznie - dokupionej na eBay. Możemy także poczytać o problemach związanych z uprzątnięciem bałaganu, spowodowanego niemałym podobno wybuchem.
Firma Lenovo już wcześniej przyznała, że stosuje te same baterie Sony, jednak odpowiednia ich konfiguracja ze sprzętem miała eliminować wszelkie zagrożenia. Teraz przedstawiciele Lenovo nie są już tego tacy pewni i zapewniają, że sprawa zostanie zbadana i wyjaśniona.
Thinkpad, który wybuchł w Los Angeles nie był jedyny w swoim rodzaju. W ubiegły piątek wybuchł także IBM Thinkpad 600 należący do Alana Coxa, znanego programisty, uznawanego za drugą najważniejszą osobę w rozwoju jądra Linuksa, zaraz po Linusie Torvaldsie.
O wybuchu tego laptopa możemy poczytać na blogu żony Alana Coxa. Znajdziemy tam również zdjęcia zniszczonego wybuchem komputera. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało.
Jak czytamy na blogu, Cox korzystał z baterii innej niż montowana fabrycznie - dokupionej na eBay. Możemy także poczytać o problemach związanych z uprzątnięciem bałaganu, spowodowanego niemałym podobno wybuchem.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Ostatnie artykuły:
|
|
|
|
|
|
|
|
« strona główna - do góry ^
Stopka
Publikacje
Nasze serwisy
Polecamy
© 1998-2024 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.