Nastolatki lekceważą zagrożenia
Wakacje są dla dzieci młodzieży okresem, kiedy można spędzać więcej czasu przy komputerze. Naraża to naszą domową maszynę na niebezpieczeństwo - donosi firma McAfee
Badanie 615 nastolatków w wieku 13-17 lat z sześciu państw europejskich wykazało, że 40% z nich nie przejmuje się ryzykiem zarażenia wirusem ani innymi zagrożeniami podczas ściągania z internetu muzyki lub materiałów wideo.
Dodatkowo ponad połowa z nich (56%) regularnie korzysta z usług związanych z nielegalnym udostępnianiem plików, a te w dużym stopniu związane są z ryzykiem zarażenia.
Co czwarty nastolatek nie przejmuje się bezpieczeństwem w internecie, kiedy zaczyna korzystać z zasobów sieci, zaś co trzeci rzadko sprawdza, czy posiadane oprogramowanie antywirusowe jest aktualne. Mimo to 21% nastolatków to osoby, którym powierza się troskę o bezpieczeństwo rodzinnego komputera.
Aż 37% europejskich nastolatków otwiera ściągane pliki i załączniki poczty elektronicznej bez wcześniejszego przeskanowania ich w poszukiwaniu wirusów lub innych zagrożeń.
Prawie połowa ankietowanych (43%) nie zdawała sobie sprawy, że ich komputer może zostać zdalnie przejęty przez cyberprzestępców i wykorzystany do rozsyłania spamu, zaś jedna trzecia nie orientowała się, że ktoś może złamać zabezpieczenia ich danych osobistych i wykraść je.
Choć większość nastolatków wie, czym jest wirus, to znaczący ich odsetek nie jest świadomy poważniejszych i bardziej zaawansowanych zagrożeń. W całej Europie 79% badanych nie wiedziało, na czym polegają oszustwa typu phishing, zaś 45% nigdy nie słyszało o oprogramowaniu typu spyware.
Najbardziej lekkomyślnymi nastolatkami są Holendrzy, z których aż 52% zagląda do internetu, nie przejmując się kwestiami bezpieczeństwa. Oni też zajmują pierwsze miejsce w Europie w dziedzinie udostępniania plików.
Jedna czwarta nastolatków z Niemiec (26%) przyznaje się do podawania innym swoich szczegółowych danych osobistych w ramach internetowych czatów
W skali Europy nastolatki najbardziej świadomi zagrożeń bezpieczeństwa to Brytyjczycy. Sondaż niestety nie obejmował nastolatków z naszego kraju.