Jak wiemy, marsjański łazik Curiosity ciągle podąża na wschód do miejsca zwanego Glenelg, ale na postojach testuje on swoje robotyczne ramię wyposażone w pięć instrumentów badawczych. W Dzienniku Internautów prezentowaliśmy już zdjęcia tego ramienia zrobione na Marsie. 

Czytaj: Mars: Curiosity przejechała 109 metrów, testuje robotyczne ramię (zdjęcia)

20 września inżynierowie kierujący sondą zobaczyli ciekawy kamień wielkości piłki do futbolu amerykańskiego. Mówiąc ściślej, kamień ma 25 cm wysokości oraz 40 cm szerokości. Tak wyglądał sfotografowany z odległości 2,5 metra od Curiosity.

źródło: NASA - Mars Science Laboratory

Kamień doczekał się imienia "Jake Matijevic", co ma być hołdem dla zmarłego w tym roku inżyniera NASA. Ekipa kierująca sondą postanowiła lepiej zbadać ten kamień. Curiosity użyła w tym celu swojego robotycznego ramienia i po raz pierwszy dotknęła nim marsjańskiej skały. 

źródło: NASA - Mars Science Laboratory

Jak już wspominaliśmy, robotyczne ramię Curiosity wyposażone jest w pięć instrumentów, które umieszczone są na obracającej się końcówce.

Do badania kamienia użyto m.in. narzędzia ChemCam, czyli tego samego, które strzela laserem w celu dokonania analizy chemicznej. Kamień został też zbadany instrumentem APXS (spektrometr promieniowania alfa) i sfotografowany przy użyciu kamery MAHLI zapewniającej duże powiększenia. Uzyskany przez MAHLI obraz zamieszczamy poniżej.

źródło: NASA - Mars Science Laboratory

Na obecną chwilę badanie kamienia Jake Matijevic nie dało żadnych szczególnych rezultatów albo przynajmniej nie takie, którymi NASA mogłaby się pochwalić przed zwykłymi zjadaczami chleba. 

Dziś NASA poinformowała, że sonda Curiosity przejechała kolejne 21 metrów, a łączny dystans jej podróży po Marsie wyniósł 367 metrów. Sonda ma się dobrze.

Na marginesie przypominamy, że na Marsie znajduje się też inna sonda - Opportunity - która znalazła niedawno fascynujące marsjańskie kulki.

Czytaj: Łazik NASA znalazł na Marsie niezwykłe... kulki. Naukowcy mają zagadkę