Polski startup uczestniczył w symulacji ekspedycji na Marsa kierowanej przez Austriackie Forum Kosmiczne. Podczas 30-dniowego eksperymentu, odbywającego się na pustyni, naukowcy badali między innymi przydatność obiektów wyprodukowanych w technologii druku 3D.
reklama
Celem międzynarodowego projektu AMADEE-18 było odwzorowanie marsjańskich warunków i sprawdzenie ich wpływu na funkcjonowanie załogi. W trakcie misji naukowcy brali pod uwagę czynniki takie jak długoterminowa izolacja czy ograniczające ruchy skafandry kosmiczne. Podczas miesięcznego projektu interdyscyplinarny zespół ekspertów przeprowadził 19 eksperymentów mających pomóc w przyszłej eksploracji Czerwonej Planety. Jak podkreślają naukowcy biorący udział w misji, technologia druku 3D może odegrać znaczącą rolę w dalszym podboju kosmosu. W przypadku lotów bezzałogowych średni czas przelotu z Ziemi na Marsa wynosi blisko 230 dni. Podczas tak odległych ekspedycji, niezwykle istotne jest, aby przyszli astronauci posiadali sprzęt, który umożliwi im samodzielną produkcję potrzebnych narzędzi i części.
Podczas symulacji na pustyni Dhofar w Omanie drukarki 3D Skriware były wykorzystywane w badaniach geologicznych, a także służyły do produkcji nowych części zamiennych i szybkiej modyfikacji tych istniejących. Następnie wyprodukowane narzędzia były poddawane szeregowi eksperymentów, a naukowcy oceniał ich przydatność w zaaranżowanym na potrzeby eksperymentu "marsjańskim" środowisku.
Jak zauważa dr Gernot Grömer, szef projektu z Austriackiego Forum Kosmicznego, drukarki były istotną częścią projektu AMADEE-18, ponieważ eksperyment symulował awarię sprzętu geologicznego wymagającego dostarczania części zamiennych na symulowanym Marsie. Po raz pierwszy badacze przeszli procedurę, w której dany sprzęt wymagał naprawy, a jego substytut nie był dostępny od ręki. Po raz pierwszy połączono plastikowy druk 3D z metalowym nadrukiem, aby zastąpić sprzęt geologiczny potrzebny do zebrania próbek gleby.
Dzięki wykorzystaniu tej technologii wielomiesięczne i niezwykle drogie dostawy sprzętu na kursie Ziemia-Mars mogą zostać zastąpione stosunkowo szybkim i tanim procesem wytwarzania potrzebnych narzędzi na powierzchni Czerwonej Planety, jak komentuje działanie Karol Górnowicz, prezes firmy Skriware.
Podsumowanie wniosków z 30-dniowej misji AMADEE-18 będzie miało miejsce na konferencji naukowej, która odbędzie się w dniach 25-27 maja 2018 w Grazie. Dalsze eksperymenty poprzedzające loty na Marsa będą kontynuowane podczas przyszłych symulacji, odbywających się w odstępie 2-3 lat.
Źródło: Skriware
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|