Efektywną kampanię w internecie można przeprowadzić nawet za 2 tys. zł. Dla małych i średnich przedsiębiorstw to najskuteczniejszy sposób promocji. Trzeba tylko przyjąć odpowiednią strategię i dobrze określić grupę, do której chce się dotrzeć.
Wartość polskiego rynku reklamy online nieustannie rośnie. Według raportu IAB Polska w 2009 roku był on wart 1,3 mld zł, co oznacza wzrost w stosunku do 2008 roku o 12,9 proc.
Jak uważają specjaliści, reklama w internecie jest szczególnie przydatna dla małych i średnich przedsiębiorstw. Bardziej niż wielkie koncerny muszą się one bowiem liczyć z każdym groszem. Nie mogą sobie pozwolić na promocję w prasie, radiu czy telewizji. Tymczasem internet pozwala dokładniej określić grupę odbiorców, do których przekaz ma być skierowany i zminimalizować koszty dotarcia.
Ale to nie jedyna zaleta. Reklama online daje możliwości dużo większej interakcji z użytkownikiem niż tradycyjne media – twierdzi Arkadiusz Legoń, dyrektor ds. strategii agencji marketingu interaktywnego GoldenSubmarine. – Kliknięcie w baner reklamowy może być początkiem dużo bogatszej historii kontaktu internauty z marką niż obejrzenie reklamy w telewizji.
Jak twierdzą specjaliści, najważniejszym etapem projektowania skutecznej reklamy w sieci jest wyodrębnienie odpowiedniej grupy docelowej. Aby to było możliwe, trzeba starannie określić, co konkretnie ma być promowane. W wielu przypadkach okaże się, że wystarczy umieścić reklamę na specjalistycznym portalu, którego czytelnikami są fachowcy lub ściśle określona grupa zawodowa. Duże portale są drogie, a w dodatku dotarcie do szerokiej grupy odbiorców może się okazać całkowicie chybione i generować ogromną ilość pustych, nieowocujących oczekiwanym działaniem odsłon.
Więcej w Forsal.pl: Reklama on-line: Na skuteczną kampanię reklamową w sieci wystarczy 2 tys. zł
Józef Dadak
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*