Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Microsoft rezygnuje ze swojej aplikacji do czytanie e-booków

16-08-2011, 10:01

Gigant z Redmond nie chwali się powodami takiej decyzji, choć z pewnością nie bez znaczenia były tutaj niedawne ruchy konkurentów.

W ubiegłym tygodniu Amazon udostępnił aplikację Kindle Cloud Reader, która pozwala na wygodne czytanie elektronicznych książek z poziomu przeglądarki internetowej.

>>Czytaj także: Amazon podpisał umowy z wytwórniami wideo

Sonda
Korzystasz z oprogramowania edukacyjnego?
  • tak
  • nie
wyniki  komentarze

Narzędzie bez problemu można uruchomić nie tylko na tabletach Apple'a, ale także na na Windowsie, na który Microsoft przygotowywał swój własny program tego typu. Wygląda na to, że znany producent systemów operacyjnych nie chce konkurować na tym obszarze z Amazonem.

Firma zapowiedziała, że program Microsoft Reader nie będzie już rozwijany. Użytkownicy wciąż będą mogli go jednak pobierać do końca sierpnia 2012 roku. Trzeba zauważyć, że narzędzie po raz pierwszy udostępniono ponad 10 lat temu i miało ono służyć przede wszystkim tabletom z Windowsem. Przez ten czas nie zdołało jednak zyskać dużej popularności, podobnie zresztą jak sam system Microsoftu na urządzeniach dotykowych.

Warto przypomnieć, że gdy w 2007 roku zadebiutował Kindle, użytkownicy szybko pokochali czytnik od Amazona, a podobnej liczby fanów elektronicznych książek nie zdołała przyciągnąć nawet magia tabletów Apple'a. Microsoft próbował w związku z tym zaimplementować swój czytnik na urządzeniach z Windows Mobile, jednak tutaj także konkurencja ze strony innych informatycznych gigantów była zbyt przytłaczająca.

Aplikacja do czytania książek od Microsoftu jest dostępna do pobrania za darmo ze stron firmy.

>>Czytaj także: Tablet Amazonu: Niska cena gwarantem sukcesu?


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Microsoft