Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Czytnik Kindle w wersji dla przeglądarek

10-08-2011, 17:10

Amazon udostępnia nowe narzędzie, które przy okazji pozwala obejść ograniczenia narzucone przez Apple'a.

Amazon walczył niedawno z awarią swojej usługi chmurowej, jednak analitycy wróżą firmie duże sukcesy w przyszłości i wzrost ceny akcji nawet o 25 procent.

>>Czytaj także: Amazon podpisał umowy z wytwórniami wideo

Sonda
Czy grozi nam wojna w internecie?
  • tak
  • nie
  • trudno powiedzieć
wyniki  komentarze

Amerykański pionier handlu internetowego zaprezentował teraz aplikację Kindle Cloud Reader, która jest przeglądarkową wersją narzędzia Kindle eBook. Całość działa jako rozszerzenie współpracujące obecnie z przeglądarką Chrome oraz Safari. 

Jak zauważa serwis TechCrunch, aplikacja dobrze sprawdza się na pecetach, ale jest wręcz fenomenalna na tablecie od Apple'a. To właśnie z myślą o tym urządzeniu Amazon przygotował specjalną wersję swojego programu, która w prosty sposób obchodzi ograniczenia narzucone przez firmę Jobsa. Przypomnijmy, że gigant z Cupertino pobiera prowizję od płatności w aplikacjach, jednak nie dotyczy to oczywiście tych uruchamianych w przeglądarce.

Narzędzie pozwala na zakup e-booków ze sklepu Amazona, ale również zapisywanie ich na fizycznym czytniku Kindle. Warto też dodać, że do cyfrowych książek pobranych w ten sposób mamy dostęp także w trybie offline. 

W przyszłości program może być zoptymalizowany również pod kątem smartfonów z iOS, jednak już teraz komentatorzy z anglojęzycznych serwisów Guardian, CNet czy Business Insider wróżą usłudze świetlaną przyszłość. Niewykluczone, że wkrótce również inni wydawcy zdecydują się na stworzenie podobnych aplikacji, by obejść w ten sposób prowizję narzuconą przez giganta z Cupertino.

>>Czytaj także: Tablet Amazonu: Niska cena gwarantem sukcesu?


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: TechCrunch



Ostatnie artykuły:

fot. HONOR








fot. Freepik



fot. ING