Microsoft Surface miał być tym urządzeniem, które zmieni Microsoft z dostawcy oprogramowania w dostawcę kompletnych rozwiązań konsumenckich, podobnych do produktów Apple. Niestety nie wyszło. Choć oficjalnie Microsoft zapewnia o sukcesie Surface, nie chce ujawniać danych sprzedaży i staje się to coraz bardziej krępujące.

Trzeba się pozbyć Surface

Co więcej, w czasie ostatniego weekendu ceny Surface zostały zdecydowanie obniżone. Z informacji na stronie Microsoftu wynika, że cena Surface RT (32 GB bez klawiatury) spadła z 499 do 349 dolarów, a więc została obniżona o 30%. Cena wersji 64 GB spadła z 599 dolarów do 449, a więc o 25%.

Z informacji na stronach innych sprzedawców detalicznych (m.in. Staples) wynika, że również oni obniżyli ceny Surface.

Nie jest to pierwszy raz, gdy Microsoft próbuje wcisnąć komuś tańsze tableto-laptopy. Wcześniej firma uruchomiła program dla szkół, który umożliwiał zakup urządzeń do celów edukacyjnych w cenie 199 dolarów. Ponadto w ubiegłym miesiącu firma próbowała promocji, w ramach której klienci otrzymywali za darmo doczepianą klawiaturę.

Takie promocje nie zawsze są objawem porażki. Gdyby Microsoft wprowadzał na rynek nowsze modele Surface, chęć pozbycia się tych starych byłaby zrozumiała. A może gigant chciałby nas zaskoczyć? Obecnie to wątpliwe.

Gdzie Microsoft zrobił błąd?

To wszystko skłania nas do wniosku, że idea Surface po prostu nie wypaliła, zresztą trudno całkowicie się dziwić. Powodem porażki wcale nie musiała być zawyżona cena albo konstrukcja. Możliwe, że ludzie po prostu nie dostali wraz z Surface tego, co Microsoft im obiecał.

Windows 8 RT oraz Surface RT miały wprowadzić system Microsoftu w świat typowych urządzeń mobilnych. Ludzie oczekiwali więc, że dostaną poznanego już wcześniej Windowsa na nieco odchudzonym urządzeniu. Niestety Windows RT i Surface RT okazały się produktami niezbyt kompatybilnymi z aplikacjami i urządzeniami lubianymi przez fanów Windowsa. Zamiast "Windowsa na tablecie" powstał kolejny "nieco inny Windows". Być może to się zmieni z czasem, ale potrzeba dalszych prób.

Oczywiście powyższą wadę można wybaczyć, jeśli cena urządzenia jest niższa. Nie można wykluczyć, że Surface zacznie się teraz sprzedawać, tylko czy warto inwestować w taki "niewypał"?

Czytaj: Windows 8 kusi klientów... by kupić Maka lub iPada