W atakach użyto nieznanego wcześniej łańcucha szkodliwych narzędzi wykorzystujących luki dnia zerowego w przeglądarce Google Chrome i systemie Microsoft Windows. Jedno z tych narzędzi służy do zdalnego wykonywania szkodliwego kodu w przeglądarce, a drugie pozwala na zwiększanie uprawnień w atakowanym systemie.
reklama
W ostatnich miesiącach miała miejsce fala aktywności obejmującej zaawansowane zagrożenia wykorzystujące luki dnia zerowego. W połowie kwietnia eksperci z firmy Kaspersky odkryli kolejną partię wysoce ukierunkowanych ataków na liczne firmy z wykorzystaniem exploitów, które pozwoliły atakującym ukradkowo zainfekować atakowane sieci. Firma Kaspersky nie powiązała jeszcze tych ataków z żadnymi znanymi ugrupowaniami cyberprzestępczymi, a sprawcy są określani jako „PuzzleMaker”.
Wszystkie ataki zostały przeprowadzone za pośrednictwem przeglądarki Chrome i wykorzystywały exploita umożliwiającego zdalne wykonanie kodu. Chociaż badacze nie byli w stanie dotrzeć do kodu exploita, porządek chronologiczny — jak również dostępność — sugerują, że atakujący wykorzystywali załataną już lukę CVE-2021-21224. Była ona związana z błędem niezgodności typów w silniku JavaScript wykorzystywanym przez przeglądarki Chrome i Chromium.
Eksperci zdołali znaleźć i przeanalizować drugi exploit: narzędzie umożliwiające podniesienie uprawnień, które wykorzystuje dwie różne luki w jądrze Microsoft Windows OS. Pierwsza z nich to luka powodująca wyciek wrażliwych informacji dotyczących jądra systemu, której nadano kod CVE-2021-31955. Luka ta jest związana z funkcją wstępnego ładowania do pamięci, która po raz pierwszy została wprowadzona do systemu Windows Vista w celu skrócenia czasu uruchamiania oprogramowania.
Druga luka – podnosząca uprawnienia w systemie – otrzymała nazwę CVE-2021-31956. Atakujący wykorzystali ją wraz z systemem powiadomień systemu Windows w celu m.in. uruchamiania modułów szkodliwego oprogramowania z uprawnieniami systemu.
Po wykorzystaniu exploitów dla Chrome’a i Windowsa w celu przedostania się do atakowanego systemu szkodnik pobiera ze zdalnego serwera kolejny moduł. Jest on odpowiedziany za pobranie i zainstalowanie dwóch plików wykonywalnych, które podszywają się pod legalne moduły systemu Windows. Jeden z nich potrafi pobierać i przesyłać pliki, tworzyć procesy, pozostawać w uśpieniu przez pewien czas oraz usuwać się z zainfekowanego systemu.
Firma Microsoft opublikowała już poprawkę na obie luki w systemie Windows w ramach tzw. poprawkowego wtorku. Jak najszybciej uaktualnij przeglądarkę Chrome oraz system Windows. Zadbaj, by wszelkie uaktualnienia były instalowane na bieżąco.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|